České dráhy zamierzają zakupić energię elektryczną na lata 2017-2018. Przetarg ogłoszony w rejestrze zamówień publicznych prawdopodobnie ponownie wygra ČEZ.
České dráhy zamierzają zakupić energię elektryczną na lata 2017-2018. W tym okresie planuje się odbiór 2500 GWh energii, która będzie służyła prowadzeniu ruchu lokomotyw i składów elektrycznych ČD oraz pozostałych przewoźników. Przetarg ogłoszony w rejestrze zamówień publicznych prawdopodobnie ponownie wygra ČEZ, który dostarcza energię ČD prawie nieprzerwanie od 2008 roku.
České dráhy planują wydzierżawić na dziesięcioletni okres 10 trójsystemowych lokomotyw, które mają obsługiwać ekspresy na trasie między Pragą a Hamburgiem. Zgodnie z podpisaną umow między ČD a Deutche Bahn od grudnia przewozy w tej relacji mają odbywać się bez zmiany lokomotywy w Dreźnie, związanej z różnym systemem zasilania. Według pierwotnych planów pociągi miały być prowadzone przez lokomotywy W109E producenta Škoda Transportation, które jednakże w Niemczech nie mogą poruszać się z wymaganą przez DB prędkością 200 km/h. Spekuluje się, iż zostaną wybrane lokomotywy Siemens Vectron lub starsze Siemens Taurus.
Czytaj też:
Czesi cofną liberalizację przewozów pasażerskich?Obserwowane w ostatnim czasie przeciążenie magistrali między Pragą a Morawami przynosi pierwsze reakcje. Czeski parlament omawia właśnie powstanie kolejowego regulatora (Úřad pro přístup k dopravní infrastruktuře), który miałby zajmować się przydzieleniem dostępu do przeciążonych linii. Nowy urząd swymi działaniami miałby przekierowywać część pociągów (zwłaszcza towarowych) na alternatywne trasy dzięki użyciu elastycznego systemu naliczania opłat za dostęp do infrastruktury.
(tutaj link do tekstu o ograniczaniu liberalizacji z lutego)
Uszkodzone w katastrofie we Studénce Pendolino ČD zostanie naprawione we Włoszech przez Alstom. Koszt naprawy zniszczonych 2 członów pociągu został ustalony na kwocie 7,72 mln euro. Pendolino ma zostać przekazane przewoźnikowi do 23 miesięcy od podpisania umowy. Stosunkowo długi okres naprawy wynika z faktu, iż Alstom pociągów Pendolino tej generacji już od kilku lat nie produkuje, w związku z czym nie dysponuje już wszystkimi częściami zamiennymi.
Czeskie Ministerstwo Transportu ogłosiło statystyki dla podróży wykonywanych transportem publicznym. Liczba pasażerów na kolei wzrosła w 2015 roku o 0,33% (do 176,6 mln) w stosunku do roku wcześniejszego. Jest to kontynuacją 6-letniego trendu, lecz stopa wzrostu w tym okresie jest najniższa, co jest związane z tanią benzyną i wynikającym z tego wzrostem indywidualnego transportu samochodowego. Biorąc jednak pod uwagę pracę przewozową, gdzie wzrost był zdecydowanie wyższy (6,5%), osiągnięto najwyższą jej wartość w ciągu ostatnich 20 lat (8,3 mld pasażerokilometrów).
Wojna biletowa pomiędzy przewoźnikami w relacji Praga-Ostrawa nasila się. LeoExpres wraz z modernizacją swego systemu rezerwacyjnego wprowadził m.in. zniżki na bilety powrotne, zniżki dla rodziców z więcej niż 2 dzieci czy obniżki cen bezpośrednio przed odjazdem pociągu. W odpowiedzi na to RegioJet obniżył ceny o 20%, dzięki czemu ceny przejazdu w relacji Praga-Ostrawa zaczynają się od 152 koron (rekord najniższej ceny pozostaje jednak u LeoExpress – wybrane bilety kosztują 99 koron). Dodatkowo RegioJet wzmocnił swoją markę dzięki rebrandingowi największego przewoźnika autobusowego StudentAgency, który od kwietnia posługuje się tą samą nazwą co przewoźnik kolejowy. České dráhy tym razem na działania konkurencji nie odpowiedziały.
Powstaje stowarzyszenie czeskich towarowych przewoźników kolejowych Žesnad, które ma zrzeszać jak państwowe ČD Cargo, tak i przewoźników prywatnych. Jego celem ma być lobbowanie za lepszymi warunkami dla przewozów towarowych na kolei i stworzenie przeciwwagi dla zrzeszenia przewoźników samochodowych Česmad Bohemia. Akces do Žesnad zgłosili najwięksi czescy operatorzy przewozów towarowych: ČD Cargo, Metrans Rail, AWT, LTE, RM-Lines, IDS Cargo czy Unipetrol Doprava.