W związku rozpoczętą niedawno prywatyzacją PKP Cargo, czeski dziennik ekonomiczny „E 15” spytał czeskiego wiceministra transportu oraz prezesa ÄD Cargo Martina Sykorę o to, czy przewoźnik ten byłby zainteresowany zakupem polskiej spółki. - Byłoby zupełnie nielogiczne, gdyby czwarty co do wielkości przewoźnik europejski nie brał udziału w wydarzeniu, jakim jest prywatyzacja polskiej firmy transportowej – zaznaczył Sykora.
- Zatem potwierdzam: nie ominiemy prywatyzacji PKP Cargo - podkreślił.
ÄD Cargo już od dość dawna zainteresowane jest powiązaniem interesów z polskim przewoźnikiem. Od jakiegoś czasu mówi się o połączeniu ÄD Cargo ze słowackim przewoźnikiem towarowym (ZS Cargo). W roku 2010 wymieniało się także PKP Cargo jako element fuzji.
Pod koniec zeszłego roku miała zostać utworzona polsko-czeska grupa robocza w celu zbadania obu przedsiębiorstw. Gazeta „Mlada Fronta Dnes” donosiła, że w styczniu polski minister odpowiedzialny za transport miał udać się do Pragi, aby omówić szczegóły transakcji. Calem takiej transakcji miałoby być stworzenie skutecznej współpracy w strategicznym obszarze między Europą Zachodnią a Wschodnią, w szczególności Rosją.
Ostatni rok dla PKP Cargo był udany. W 2010 roku PKP Cargo odnotowało zysk w wysokości 31 mln zł netto, a na dodatek rozpoczęło właśnie samodzielne przewozy towarowe na terenie Niemiec. Czeski przewoźnik natomiast wykazał stratę i wszystko wskazuje na to, że w najbliższym roku nie będzie rewolucyjnych zmian w wynikach ÄD Cargo. Wiadomo, że pieniądze na ewentualny zakup PKP Cargo pochodziłyby z kredytów.
Jeszcze przed rozpoczęciem procesu prywatyzacji polskiej spółki, ÄD Cargo liczyło na fuzję. Dziś, gdy wiadomo, że należąca do Grupy PKP S.A. spółka przewozowa sprzedaje ponad 50% akcji, ÄD Cargo wcale nie rezygnuje. Mało tego – wydaje się, że firmie mocno zależy na wykupieniu akcji polskiego przewoźnika towarowego.
21 marca 2011 PKP S.A. opublikowało zaproszenie do negocjacji w sprawie kupna akcji PKP Cargo – drugiego co do wielkości przewoźnika towarowego w Unii Europejskiej. Deutsche Bahn już poinformowała, że nie jest zainteresowana kupnem spółki, a wśród potencjalnych inwestorów wymienia się fundusze inwestycyjne. Termin składania ofert inwestycyjnych to 12 maja 2011.