– Samorząd województwa pomorskiego nie jest większościowym właścicielem spółki PKP SKM Trójmiasto. Z tezą, że umowa wieloletnia na wykonywanie przewozów między przewoźnikiem a marszałkiem ma być warunkiem procesu inwestycyjnego w spółce się nie zgadzam – powiedział Ryszard Świlski, zastępca marszałka województwa pomorskiego, odpowiadający za transport w regionie.
Ryszard Świlski przypomniał, że to PKP SA jest właścicielem 67% akcji przewoźnika i to głównie na jego barkach powinien leżeć proces wymiany taboru w PKP SKM Trójmiasto.
– Z PKP SKM wielokrotnie współpracowaliśmy, choćby przy realizacji poprzednich programów inwestycyjnych, także związanych z modernizacją taboru. Dzisiaj nie możemy mówić tylko i wyłącznie o tym, że umowa przewozowa ma być gwarantem całego procesu inwestycyjnego. Samorząd ma tylko niewielką część akcji przewoźnika, tymczasem PKP SA informuje, że PKP SKM to znakomity przewoźnik, przynoszący zyski – powiedział Świlski oceniając, że odpowiedzialność za jego przyszłość powinna leżeć w większym stopniu po stronie jego większościowego udziałowca.
Członek zarządu województwa ocenił, że trudno ubrać przyszłą umowę z SKM Trójmiasto w jeden pakiet, 5-, 10-, czy 15-letni, ponieważ przewoźnik ten realizuje na terenie Pomorza, obok Przewozów Regionalnych, bardzo różne zadania. Na przykład na trasach PKM, czy na linii z Lęborka i Wejherowa do Gdańska Śródmieścia. A na horyzoncie rysują się też nowe zadania, m.in. związane
z obsługą Sierakowic i bajpasa kartuskiego.
– Zadania na liniach kolejowych na terenie Pomorza są podzielone. Rozmawialiśmy z SKM na temat części kontraktów. To nie będą zadania wyłącznie na jeden rok. Zgodnie ze wszelkimi regułami gry realizujemy podjęte wcześniej zobowiązania – powiedział Ryszard Świlski.
Przypomnijmy, że PKP SKM Trójmiasto jest beneficjentem unijnego dofinansowania, które pokryje 50% środków kwalifikowanych
zakupu 10 elektrycznych zespołów trakcyjnych. Przetarg przewoźnik chciałby ogłosić na jesieni 2019, ale wciąż brakuje mu wkładu własnego. Rozwiązaniem wydaje się w tej sytuacji kredyt bankowy, banki potrzebują jednak potwierdzenia, że przewoźnik będzie miał pracę na pomorskich liniach przez następne lata. Do tego potrzebna jest PKP SKM umowa wieloletnia z urzędem marszałkowskim województwa pomorskiego. Lub dofinansowanie od właściciela, którym jest PKP SA...