Jak informuje „Wprost”, były chiński minister ds. kolei Liu Zhijun, zdymisjonowany w lutym 2011roku, został skazany na śmierć za korupcję i nadużycie władzy. Wyrok został zawieszony.
Były minister ds. kolei miał pomagać jednej z firm w zwycięstwie w przetargu na prace konstrukcyjne przy budowie linii dużych prędkości. Minister miał ponoć dopuścić się przyjęcia łapówki o wartości 16,1 mln dolarów. Zarzuty miały jednak dotyczyć również innych spraw. Po zdymisjonowaniu Liu Zhijuna, stanowisko ministra ds. kolei zajął Sheng Guangzu.
Liu Zhijun jest postrzegany jako minister, który przyczynił się do realizacji ambitnego programu rozbudowy sieci kolei dużych prędkości w Chinach, która w krótkim czasie stworzyła z Chin światową potęgę KDP. Minister był jednak głośno krytykowany po tym, jak w sierpniu 2011 roku na linii Pekin-Szanghaj doszło do tragicznej w skutkach katastrofy kolejowej, w której 40 osób poniosło śmierć, a 191 było rannych. Ministrowi Wytykano pośpiech w realizacji inwestycji i dyskretne omijanie przepisów, który obniżał gwarancję bezpieczeństwa prowadzenia ruchu.
Jak podaje „Wprost”, pekiński sąd skazał byłego ministra na karę śmierci. Wykonanie wyroku zostało zawieszone. Wyrok może być zamieniony na dożywocie. Warunkiem jest dobre zachowanie skazanego.
Więcej