– To moje dziecko – tak o pojeździe z numerem 001 mówi Marek Niedziela, maszynista Kolei Dolnośląskich - Byłem przy nim od pierwszej blachy, razem ustanowiliśmy rekord prędkości, a teraz regularnie wożę pasażerów. Dla mnie ten pociąg to jak Ferrari w Formule 1 – dodaje.
17 maja 2013, zgodnie z harmonogramem, ostatni, piąty Impuls 31 WE wyprodukowany dla Kolei Dolnośląskich opuścił Newag. Z tej okazji w sobotę i niedzielę (25 i 26 maja 2013) Koleje Dolnośląskie wspólnie z Urzędem Marszałkowskim i Newag zorganizowały bezpłatne przejazdy na trasie Wrocław – Jelenia Góra. W sobotę w Jeleniej Górze, a w niedzielę w Wałbrzychu można było zwiedzać pojazdy, wejść do kabiny maszynisty, zadać pytania na wszelkie interesujące tematy.
– To najnowocześniejsze pojazdy w Polsce i my nimi dysponujemy – powiedział Jerzy Łuźniak Wicemarszalek Województwa Dolnośląskiego – Jesteśmy z nich bardzo zadowoleni – podkreślał.
Równie pochlebnie o pojazdach nowosądeckiej spółki wypowiadała się Prezes Kolei Dolnośląskich Genowefa Ładniak. – Warto podkreślić, że jest to pociąg wyprodukowany w Polsce, a poziomem nie ustępuje innym pojazdom europejskim – mówiła prezes.
W Wałbrzychu, Jerzy Tutaj, członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego, poinformował zebranych, że władze województwa w ubiegłym tygodniu podpisały zgodę na zakup 6 nowoczesnych EZT, które będą obsługiwały trasę Wrocław-Wałbrzych.
Chociaż pogoda nie zachęcała do wycieczek zarówno w sobotę jak i w niedzielę składy były pełne pasażerów. Nowa linia uruchomiona będzie od 8 czerwca br. W weekendy wozić będzie turystów na trasie Wrocław - Jelenia Góra.