Obsługująca część połączeń regionalnych na Kujawach spółka Arriva RP musiała wycofać z ruchu większość jednostek serii MR/MRD. Pojazdy nie będą jednak skasowane. Zamiast nich na regularne kursy kierowane są m.in. młodsze zespoły trakcyjne serii VT628.
W 2007 r. ówczesna spółka Arriva-PCC, która rozpoczęła obsługę niezelektryfikowanych tras w województwie kujawsko-pomorskim, sprowadziła do Polski pierwszy używany spalinowy zespół trakcyjny serii MR/MRD pochodzący z Danii. Od 2008 r. te charakterystyczne pojazdy kursują w ruchu regularnym, obsługując połączenia realizowane przez Arrivę-PCC, a następnie Arrivę RP. Powoli nadchodzi jednak zmierzch ich eksploatacji w ramach kontraktu z regionem.
Jednostki są za stare, by spełnić wymagania kontraktowe – Arriva RP posiada siedem pojazdów typu MR/MRD. Dwa z nich mogą nadal być eksploatowane w ramach obsługi kontraktu w województwie kujawsko-pomorskim, pozostałe są wyłączone z ruchu w tym województwie z uwagi na ograniczenia umowne dotyczące wieku taboru – mówi Joanna Parzniewska, rzecznik prasowy grupy Arriva, w skład której wchodzi spółka Arriva RP. Niewykorzystywane obecnie jednostki nie zostaną jednak skasowane.
– Pojazdy te są przeznaczone na wynajem – informuje nas bowiem przedstawicielka koncernu. Arriva od dłuższego czasu świadczy w Polsce usługi tzw. poolu taborowego. Korzystały z nich np. SKPL Cargo (podczas podwykonawstwa połączeń dla PKP Intercity na Podkarpaciu) czy Koleje Wielkopolskie.
Plany taborowe zależne od sytuacji rynkowej. A ta wydaje się trudnaRolę, którą wcześniej pełniły MR/MRD, spełniają obecnie podobne jednostki VT628. – Spółka posiada i wykorzystuje sześć egzemplarzy tej serii – wskazuje nasza rozmówczyni. Przypomnijmy, że pierwsze trzy jednostki tego typu Arriva RP pozyskała od DB Regio w 2017 r. Pojazdy te zapewniają podobny standard podróży do jednostek MR/MRD, mieszczą też porównywalną liczbę pasażerów.
Czy spółka planuje rozbudować swój park taborowy? – Dalsze plany pozyskania taboru są zależne od rozwoju sytuacji na rynku przewozów – powiedziała nam jedynie Joanna Parzniewska. Tymczasem w województwie kujawsko-pomorskim właśnie przeprowadzane są istotne cięcia w rozkładzie jazdy, a trasa z Torunia do Sierpca, na której Arriva rozpoczynała eksploatację duńskich jednostek,
od marca pozostaje niewykorzystywana w ruchu pasażerskim.