Tanieją bilety kolejowe na trasie z Warszawy do Kijowa

Koleje Ukraińskie podkreślają, że połączenia do krajów Unii Europejskiej dla obywateli Ukrainy stają się coraz bardziej dostępne. Tym razem hasło to jeszcze bardziej staje się realne za sprawą nowej oferty tańszych biletów na relację Warszawa – Kijów pociągu nr 67/68. Jak deklarują Koleje Ukraińskie, cena – na mocy porozumień z Polskimi Kolejami Państwowymi – ma być niższa o ponad 1 tys. hrywien.

Zmiana obowiązywać będzie od 3 września. Koszt biletów po zmniejszeniu ceny ma wynosić 1340 hrywien czyli ok. 190 zł (cena zależna od wahań kursu euro). Do tej pory cena ta wynosiła 2441 hrywien, czyli ok. 340 zł. – Brak wiz otworzył przed mieszkańcami Ukrainy nowe możliwości, a Koleje Ukraińskie przyczyniły się do wzrostu podróży do Europy i rozwoju turystyki. Elastyczna polityka taryfowa, współpraca z zagranicznymi kolegami pozwala stworzyć bardziej atrakcyjne warunki dla pasażerów i dalszy rozwój międzynarodowych połączeń – zapewniał p.o. prezesa spółki, Ewgien Krawcow, były pierwszy zastępca ministra infrastruktury.

W tej chwili pociąg nr 67 z Kijowa do Warszawy wyrusza o 16:52 czasu lokalnego i przyjeżdża do stolicy Polski o 8:29. W drogę powrotną wyrusza o 16:01 i przybywa do Kijowa o 8:35. Koleje Ukraińskie przypominają ponadto, że każdy z pasażerów ma możliwość przewiezienia bezpłatnie w ruchu międzynarodowym do 36 kg bagażu.

Warto przypomnieć, że obie spółki prężnie rozwijają ofertę wspólnych połączeń. Pasażerowie planujący wyjazd w kierunku Ukrainy od 24 sierpnia zyskali kolejne, codzienne połączenie uruchamiane wspólnie przez PKP Intercity i Koleje Ukraińskie. Między Przemyślem a Kijowem kursuje już druga para pociągów, która zatrzyma się m.in. na stacjach we Lwowie, Winnicy, Chmielnickim i Tarnopolu. Kolejną zmianą, przygotowaną dla pasażerów, jest wydłużenie trasy przejazdu międzynarodowego składu kursującego obecnie z Chełma do Kowla. Od 24 sierpnia pociąg ten jeździ do Zdołbunowa, zatrzymując się po drodze na stacjach w miejscowości Równe i Kiwerce. Pisaliśmy więcej o tym tutaj.