Partnerzy serwisu:
Komentarze

Niech PKP Intercity przestanie eksperymentować na ludziach w Polsce Wschodniej

Dalej Wstecz
Data publikacji:
22-02-2018
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

KOMENTARZE
Niech PKP Intercity przestanie eksperymentować na ludziach w Polsce Wschodniej
Fot. Wojciech Cupiał
Symbol króliczka na opakowaniu kosmetyków oznacza, że oferowany produkt nie był testowany na zwierzętach. Coś podobnego przydałoby się na kolei – informacja na biletach kolejowych i drzwiach do wagonów, że połączenie przed uruchomieniem zostało przemyślane, przygotowane i nie towarzyszyły mu eksperymenty na ludziach – pisze dr Jakub Majewski, szef Fundacji ProKolej.

Bo teraz jest tak, że odwrotnie niż w przypadku klasycznych eksperymentów i uczestnicy kolejowych testów nie są świadomi, że biorą w nich udział, a jeszcze za te testy płacą. Kto konkretnie? Mieszkańcy Polski Wschodniej.

To region położony na uboczu, oddalony od głównych ośrodków władzy, słabiej zaludniony, uboższy. Czas płynie tu wolniej i według państwowej kolei najwyraźniej nie jest tak cenny, jak w aglomeracjach. Pociąg będzie, jak przyjedzie, a jak nie, to nie. Jutro, za tydzień, a może wiosną. W Sandomierzu, Hrubieszowie, Szczebrzeszynie, Zwierzyńcu, Biłgoraju pojawia się raz dziennie. W Gorlicach, Komańczy czy Trakiszkach dwa razy w tygodniu. A do Włodawy, Bełżca, Walił, Łupkowa czy Węgorzewa od października do czerwca nie dociera wcale.

To jeszcze nic. Bo kolejarze uznali chyba, że skoro ten obszar leży też na krańcu Unii Europejskiej, to rozporządzenia o prawach pasażerów raczej się tu nie stosuje i można miesiącami, uporczywie łamać ich prawa. I nie chodzi o słynne zwracanie klientom pieniędzy za brak wagonu restauracyjnego. Bo nikt nie planuje żeby takie wagony tu wysyłać. Tu się nie przeprasza, jak zaplanowany pociąg w ogóle nie przyjedzie, bo kasy dworcowe zamknięto jeszcze za komuny, a skargę i tak mało kto napisze. A że do Warszawy daleko, to i kontrola nie pojawia (bo jak przyjedzie? I czym wróci?).

Brzmi jak groteska? Ale to niestety rzeczywistość. Ostatnio, gdy media grzmiały o unieruchomieniu niemal połowy składów Pendolino, na liniach do Zamościa i Hrubieszowa pociągi nie jeździły wcale. Bo na Podkarpaciu dni, w których sprawna jest przynajmniej połowa nowych lokomotyw spalinowych kupionych za pieniądze unijne należą do rzadkości. Nowy tabor miesiącami stoi popsuty po wypadkach i awariach. Producent, czyli bydgoska Pesa, tłumaczy, że uszkodzenia wynikają ze złego stanu torowisk oraz zimna. Ciekawe, bo w podlaskim, na krajowym biegunie zimna, niskie temperatury nie eliminują ruchu kolejowego. Z resztą jakie to ma znaczenie? W przetargu jasno było określone, po jakich liniach tabor będzie się poruszać i w jakim zakresie temperatur ma być sprawny.

A PKP Intercity, choć doskonale wie, że brakuje lokomotyw i nie jest w stanie uruchomić planowanych w rozkładzie jazdy pociągów, i tak sprzedaje na nie bilety. Więc eksperyment trwa. Zamiast pociągu podjeżdżają autobusy, które nie nadążają za rozkładem jazdy, więc się spóźniają uniemożliwiając przesiadki na stacjach, do których kolej jeszcze dociera. A zimą autobusy zastępcze, podobnie jak lokomotywy też się psują. Wtedy pasażerom PKP Intercity proponuje się podróż pociągami Przewozów Regionalnych. Zawsze coś, szkoda tylko, że na większości opisanych tras pociągi Przewozów Regionalnych nie kursują.

Ale kto by się przejmował koleją na Kresach.

Komentarz został opublikowany w Gazecie Wyborczej
Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Zobacz również:

Zobacz również:

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5