Koleje Mazowieckie zlecą zamontowanie systemu sterowania ETCS w swoim Impulsie 45WE. Na razie w jednym egzemplarzu, bo to pilotażowy projekt.
Spółka ogłosiła już przetarg na montaż systemu na pokładzie nowoczesnego pociągu dostarczonego w ubiegłym roku przez Newag. – Montaż urządzeń systemu ETCS w pojeździe 45 WE ma charakter pilotażowy. Chcemy ten system przetestować w praktyce, a jednocześnie umożliwić producentowi dostarczenie certyfikatu TSI CCS i wystąpienie o dopuszczenie pojazdu 45WE jako w pełni zgodnego z TSI – mówi „Rynkowi Kolejowemu” Jolanta Maliszewska z biura prasowego Kolei Mazowieckich.
Jak tłumaczy, obecnie nie ma jasno określonych ram czasowych pełnego wdrożenia ETCS w infrastrukturze kolejowej Mazowsza. – Oczywiście, w pierwszej kolejności system ma wpływać na poprawę bezpieczeństwa ruchu kolejowego. Niemniej jednak montaż systemu daje też korzyści ekonomiczne – umożliwia jazdę z prędkością powyżej 130 km/h w pojedynczej obsadzie maszynistowskiej, tj. bez pomocnika – mówi Maliszewska.
Koleje Mazowieckie liczą też na to, że kwoty za dostęp do infrastruktury dla pociągów złożonych z pojazdów z systemem ETCS będą niższe. Nie są jednak znane wartości opustów. A to uniemożliwia pełne wykazanie korzyści ekonomicznych, jakie mogłyby płynąć z zamontowania systemu we wszystkich pojazdach. – Trzeba tu zaznaczyć, że montaż systemu w pojedynczym pojeździe to kwota powyżej 1 miliona złotych – mówi Jolanta Maliszewska.
W związku z wysoką ceną Koleje Mazowieckie nie zdecydowały się na montaż na tym etapie systemu ETCS we wszystkich pojazdach. – To oczywiście nie wyklucza jego montażu w późniejszym terminie, bo w zasadzie wszystkie nowe pojazdy spółki są przystosowane do instalacji takich urządzeń – zaznacza przedstawicielka przewoźnika.
Pierwszymi Impulsami w Polsce fabrycznie wyposażonymi w system ETCS (poziomu 2) będą
Impulsy dla woj. opolskiego.
Zapisz się do newslettera:
