Gmina Rewal nie zdążyła uruchomić kolejki wąskotorowej na wakacje. Kolejka będzie jednak kursowała od piątku do końca miesiąca – podaje „Gazeta Wyborcza”.
Wąskotorówka jest jedną z najważniejszych lokalnych atrakcji turystycznych. W czasie ostatnich wakacji była jednak dla turystów niedostępna trwały bowiem prace przy modernizacji torów. Jak podaje „Gazeta Wyborcza”, przebudowywano m.in. odcinek w rejonie Niechorza.
- Głównym powodem opóźnień było zejście z budowy poprzedniego wykonawcy, firmy PNI ze Stargardu, która ogłosiła upadłość - mówi „Gazecie Wyborczej” Edyta Sobolak-Murzynowska, odpowiedzialna za inwestycje w gminie. - Teraz nowy, wybrany w kolejnym przetargu wykonawca kończy roboty – dodaje.
- Trzy istniejące dworce: w Niechorzu, Rewalu i Pogorzelicy są nadal modernizowane i mam nadzieję, że będą gotowe na przyszły sezon. Póki co bilety będą sprzedawane w pociągu przez konduktorów – informuje „Gazetę Wyborczą” Sobolak-Murzynowska.
Kolejka zostanie uruchomiona dla turystów w piątek, 20 września. Zakończył się już I etap prac obejmujących przebudowę torowiska na trasie Trzęsacz - Pogorzelica. Odcinek ten został już dopuszczony do eksploatacji. Kolejka będzie kursowała wahadłowo na trasie Pogorzelica - Niechorze- Śliwin - Rewal - Trzęsacz. Sezon turystyczny wprawdzie się skończył, ale gmina liczy na to, że znajdą się chętni na przejazd rewalską kolejką. - Turystów jest niewielu. Głównie są to grupy z Niemiec. Jeszcze w ubiegłym tygodniu widywało się u nas matki z dziećmi, teraz już praktycznie tylko starsi ludzie – podkreśla w rozmowie z „Gazetę Wyborczą” Agata Smoczyk z UG Rewal.
Więcej