Białołęka chce, aby przesunąć końcową stację II linii metra, która według założeń ma znajdować się u zbiegu ul. Kondratowicza i Rembielińskiej. Radni postulują, aby metro dojeżdżało do tzw. Zielonej Białołęki- donosi TVN Warszawa. Dlatego też chcą analizy porównawczej dwóch wariantów.
Radni Białołęki próbują przeforsować pomysł przedłużenia końcowego odcinka II linii metra na tzw. Zieloną Białołękę. Robocza nazwa stacji to „Grodzisk”. Znajdowałaby się ona po północnej stronie Trasy Toruńskiej. Obecna koncepcja zakłada ostatnią trasę „Bródno” na skrzyżowaniu ul. Rembielińskiej i Kondratowicza.
Radni podkreślają, że chcą analizy porównawczej dwóch propozycji przebiegu II linii metra. - Chcemy, aby w dokumencie zostały porównane potencjalne ilości przewiezionych pasażerów, a tym samym efektywność ekonomiczna obu wariantów – powiedział w rozmowie z TVN Warszawa radny Białołęki Waldemar Roszak. Byłby to drugi istotny dokument pozwalający na wybranie najlepszego sposobu obsługi komunikacyjnej Targówka i Białołęki. Obecnie prowadzone są prace nad studium, które przedstawi koszty budowy linii tramwajowej na Zieloną Białołękę.
Przedstawiciele warszawskiego ratusza informują, że zmiany w inwestycji mogłyby pociągać za sobą wieloletnie opóźnienia w budowie II linii metra.
Więcej