Od nowego rozkładu siatka połączeń PKP Intercity ma być uzupełniania Flirtami i Dartami. Przewoźnik nie kryje, że tych pierwszych w ruchu może być znacznie więcej. – Z Dartami sprawa jest znacznie mniej zaawansowana. Mamy umowę podpisaną, zgodnie z którą producent jest zobowiązany dostarczyć wagony w określonym czasie – mówi Jacek Leonkiewicz, prezes PKP Intercity.
Jak informuje prezes PKP Intercity, kilkanaście Flirtów jest już po odbiorach technicznych. Mniej zaawansowana jest sprawa Dartów, które również powinny wyjechać na trasy w grudniu.
– Mamy umowę podpisaną, zgodnie z którą producent jest zobowiązany dostarczyć wagony w określonym czasie. Jest to obwarowane bardzo wysokimi karami. Liczymy, że – zgodnie z deklaracjami producenta – wszystko będzie na czas – mówi Jacek Leonkiewicz, prezes PKP Intercity.
Spółka informuje, że były już pierwsze podejścia do odbioru Dartów, ale pojawiły się uwagi do składów. – Jesteśmy optymistycznie nastawieni. To naturalny proces. Sporo uwag mieliśmy do Pendolino, a teraz sprawnie wożą pasażerów – przypomina Zuzanna Szopowska, rzeczniczka spółki. Kamieniem milowym ma być koniec października, kiedy zakończyć się ma procedura odbiorowa i homologacyjna pierwszego pojazdu.
Od początku nowego rozkładu do ruchu zostanie włączona, podobnie jak było z Pendolino, tylko część pociągów. – Jesteśmy przygotowani na to, że wyjedzie więcej Flirtów niż Dartów, co wynika z zaawansowania odbiorów – mówi Szopowska. Co w przypadku gdyby kwestia Dartów się przedłużała? – Mamy zabezpieczony tabor konwencjonalny – zapewnia Zuzanna Szopowska.
Zapraszamy na V Kongres Kolejowy, który odbędzie się 28 października 2015 roku w Katowicach. W tym roku wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi analiza polskiego rynku kolejowego oraz kwestia przygotowania inwestycji w infrastrukturze kolejowej.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz TUTAJ.
