W 90 minut między Katowicami a Krakowem od marca 2020?

Od 15 grudnia na trasie Kraków Główny – Katowice zwiększy się liczba połączeń PKP Intercity z 1 do 9 par. Jednak najkrótszy czas przejazdu pociągu spółki wyniesie między miastami aż 1 godzinę i 43 minuty. Wbrew zapowiedziom PKP Intercity z września, prace prowadzone przez PKP PLK między miastami na razie nie doprowadzą do skrócenia czasu przejazdu, który pozwoliłby kolei pasażerskiej konkurować z autobusami i autami kursującymi po poprowadzonej równolegle autostradzie.

– Wraz z zakończeniem prac na odcinku Jaworzno Szczakowa – Kraków Mydlniki, możliwości trasy Kraków Główny – Katowice zapewnią przejazd w czasie ujętym w rocznym rozkładzie jazdy 2019/2020, czyli na poziomie ok. 1h 30 min – poinformowało nas biuro prasowe PKP Intercity. Po informację o tym kiedy się to stanie zwróciliśmy się do PKP Polskich Linii Kolejowych.

– Zmiany rozkładu jazdy, po zakończeniu głównych prac na odcinkach Jaworzno Szczakowa – Trzebinia i Kraków Mydlniki – Kraków Główny Towarowy, zaplanowane są w trakcie tzw. drugiego cyklu rozkładowego, który zaczyna się w marcu 2020 roku. Wtedy pociągi będą mogły przyspieszyć do 120 km/h, a najszybsze połączenia z Krakowa do Katowic będą trwać ok. 90 minut – uściślił Piotr Hamarnik z zespołu prasowego PKP PLK.

PKP PLK informuje, że po zakończeniu wszystkich prac na linii, czas przejazdu między Krakowem a Katowicami dla najszybszych pociągów będzie mógł wynieść ok. 60 min. Stanie się to prawdopodobnie w 2022 roku. Obecnie w zaledwie 65 minut kursują między centrami obu miast nawet autobusy rejsowe.