Trakcja-Tiltra posiada obecnie pakiet udziałów w spółce z branży energii odnawialnej - Ecowind Construction, budującej farmy wiatrowe. Maciej Radziwiłł, prezes giełdowej firmy zajmującej się budownictem kolejowym i drogowym zapowiada wycofanie się z tej branży. - Chcemy się skupić na tym, na czym najlepiej się znamy. Sądzę jednak, że będziemy w stanie wycofać się z tej inwestycji z zyskiem - podkreśla.
Michał Grobelny, Rynek Infrastruktury: Ostatnio pojawiły się informacje, że Trakcja-Tiltra chce sprzedać swe udziały w Ecowind Construction…
Maciej Radziwiłł, prezes Trakcji-Tiltry: Nie wykluczamy tego.
Wycofujecie się z rynku produkcji energii ze źródeł odnawialnych?
Z jednej strony spółka jest obciążona dość dużym długiem. Z drugiej – ten pomysł powstał już jakiś czas temu. 2 lata temu została zrealizowana transakcja, a idea narodziła się ponad 3 lata temu. Wtedy chcieliśmy zdywersyfikować działalność w obrębie samej Trakcji Polskiej, licząc na to, że część energetyczna i trakcyjna znajdzie tam zatrudnienie. W tej chwili sytuacja jest inna. Mamy ogromne obłożenie robotami na naszych rynkach podstawowych. Nie ma potrzeby, a nawet nie ma możliwości dywersyfikacji. Chcemy się skupić na tym, na czym najlepiej się znamy. Sądzę jednak, że będziemy w stanie wycofać się z tej inwestycji z zyskiem. Wchodzenie w fermy wiatrowe ma największy sens, gdy można je nie tylko dewelopować, ale i budować. Ale na to potrzebne są dodatkowe środki finansowe, których obecnie nie mamy w nadmiarze. Póki co testujemy rynek, popyt jest dość spory, jest to jedna z największych firm deweloperskich w tej branży na rynku. Myślę, że nie będzie zbyt dużego kłopotu, aby uzyskać za nią niezłą cenę.
Mateusz Janik, Rynek Infrastruktury: A jak wysoki jest dług?
Cały dług dla firmy długoterminowy to ok. 500 mln zł. 3/5 to obligacje, które zostały kupione w ramach transakcji przez Litwinów. To obligacje będące w części 2,5-letnie, a w części 3,5-letnie. Jest więc sporo czasu na ich spłatę. Niemniej jednak w ciągu roku zadłużenie wzrasta z powodu potrzeb w kapitale obrotowym spółek Grupy. Chciałbym – co ambitne, ale realne – aby z bieżącej działalności i sprzedaży nie najbardziej kluczowych aktywów, zmniejszyć to zadłużenie o ok. 30 proc. w ciągu najbliższych 12 miesięcy. To na pewno się uda, jeśli sprzedamy nasze udziały w firmie Ecowind Construction.