W sierpniu Urząd Zamówień Publicznych przekazał do konsultacji społecznych projekt nowelizacji ustawy Prawo zamówień publicznych. Zakłada on uregulowanie kwestii ofert zawierających „nienormatywnie niską cenę” oraz modyfikację wykluczania wykonawców z przetargów. – Zmiany w zakresie Pzp należy ocenić generalnie pozytywnie – mówi Jan Styliński, prezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.
Prezes PZPB wyraża żal, że wprowadzenie zmian trwa tak długo. – Od początku obowiązywania przepisów dotyczących wykluczania w istocie na widzimisię zamawiającego, mówiliśmy, że te rozwiązania są wadliwe. Cieszymy się, że obecnie UZP i rząd dostrzegły ten problem, jakkolwiek szkoda, że dopiero po wyroku ETC, skardze do Trybunału Konstytucyjnego oraz opóźnieniu szeregu inwestycji – komentuje dla portalu "RynekInfrastruktury.pl" Jan Styliński.
– Na przyszłość, szczególnie istotne są zmiany dotyczące odrzucania ofert z za niską ceną. Jakkolwiek konstrukcja prawna nowego przepisu jest daleka od ideału, to jednak kierunek zmian pozytywny. Szczególnie w zakresie wzmocnienia instrumentów zamawiającego do żądania od wykonawcy wiarygodnych informacji, potwierdzających, że zaoferowana cena jest realna – zauważa prezes.
Jan Styliński wyjaśnia, że jeżeli wykonawca nie udowodni, że za oferowaną przez niego cenę jest w stanie zrealizować roboty, wówczas jego oferta zostanie odrzucona. – Natomiast zaniechanie odrzucenia poprzez uznanie, że wyjaśnienia były wystarczające lub że potwierdziły, iż cena nie jest za niska, będzie uprawniało do złożenia skargi do KIO. W tym względzie potrzebne będą zmiany systemowe – usprawnienie i ujednolicenie orzekania przez KIO – stwierdza prezes PZPB.