Już w drugim kwartale PKP PLK rozpocznie prace rewitalizacyjne na odcinku Gliwice Łabędy – Katowice – Sosnowiec Jęzor. Pasażerów na linii średnicowej czekają w związku z tym duże utrudnienia. Mniejsze prace będą prowadzone pomiędzy Katowicami a Tychami i Pszczyną.
PKP PLK przygotowuje prace rewitalizacyjne na odcinku Gliwice Łabędy – Katowice – Sosnowiec Jęzor już w drugim kwartale tego roku. Jeszcze nie wiadomo, jakie utrudnienia w ruchu pociągów na linii średnicowej spowodują prace - Jest jeszcze nieco za wcześnie by mówić o szczegółach tego zadania - odpowiada Maciej Dutkiewicz, rzecznik Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK. Należy jednak spodziewać się sporych zmian w ruchu pociągów i zamknięcia jednego toru, co obniży przepustowość linii.
Będą też jednak korzyści z długo oczekiwanej naprawy linii. - Efektem robót będzie przywrócenie pierwotnych parametrów technicznych linii - mówi Dutkiewicz. Obecnie pociągi potrzebują 39 minut na przejazd z Katowic do Gliwic. Prędkość jest tu ograniczona do 60 km/h, z punktowymi zwolnieniami do 20 km/h. Po rewitalizacji powróci tu możliwość rozwinięcia prędkości 120km/h na całym odcinku, co znacznie skróci czas podrózy.
Według ubiegłorocznych planów, w tym roku ma się odbyć naprawa bieżąca wraz z robotami dodatkowymi pomiędzy stacjami Gliwice a Gliwice Łabędy, oraz wymiana nawierzchni torowej wraz z robotami towarzyszącymi na odcinku Gliwice – Zabrze i Ruda Chebzie – Chorzów Batory.
Kolejne utrudnienia spotkają pasażerów Kolei Śląskich w kwietniu, na przełomie maja i czerwca oraz w lipcu na odcinku Pszczyna – Kobiór, Tychy – Kobiór. - Zostaną przeprowadzone prace utrzymaniowe, które pozwolą na likwidację ograniczeń prędkości. Po przeprowadzeniu zaplanowanych robót wyniesie ona znów 120km/h - mówi Dutkiewicz.