Portal Nowiny24 pisze, że przejazd kolejowy przez ul. Rzecha w Rzeszowie wygląda dziś jak pobojowisko. Jego remont miał ruszyć z początkiem wiosny, jednak do tej pory nic się nie zmieniło.
Już w styczniu mieszkańcy interweniowali z powodu bardzo uciążliwych ubytków w nawierzchni przejazdu. Kolej zajęła się doraźnym łataniem dziur, natomiast generalny remont miał ruszyć, gdy tylko zrobi się cieplej. Od czasu interwencji minęło 3,5 miesiąca i od tamtej pory nic się nie zmieniło. Według kierowców korzystających z przejazdu jest jeszcze gorzej, niż było na początku roku. Kamienie, którymi załatano dziury, zostały wypłukane przez wodę i rozsypały się na ulicy. Na dodatek sprzed przejazdu zniknął znak STOP.
Zakład Linii Kolejowych w Rzeszowie tłumaczy, że nowy przejazd trzeba było najpierw zaprojektować. Projekt ma być gotowy do końca maja, a przebudowa ma ruszyć w czerwcu i według dyrektora Zakładu Linii Kolejowych w Rzeszowie termin ten zostanie dotrzymany.
W związku z remontem przejazd przez kilka dni będzie nieprzejezdny. Dokładny termin remontu ma być znany niebawem.
Więcej