Plac budowy położony tuż przy Rondzie Daszyńskiego skrywa nie tylko samą stację, ale również 270-metrowe tory odstawcze. Ten obiekt przyłączony do stacji od strony ul. Kasprzaka rozpoczyna centralny odcinek II linii metra, a na jego najniższej kondygnacji widać już podbudowę - tzw. bankiety i zarys przyszłych rozjazdów. Piętro wyżej trwają zaawansowane roboty murowe.
Platforma wyspowa
Gotowych jest już ponad 130 m konstrukcji peronu technicznego, biegnącego wzdłuż środkowej osi obiektu torów odstawczych. W przekroju poprzecznym przypomina kształtem literę T. Właśnie tu – na styku torów odstawczych oraz stacji powstanie podwójne połączenie torów, które daje taborowi możliwość wjechania na każdy tor odstawczy przy peronie technicznym, a z toru odstawczego umożliwia wyjazd innym torem niż ten, którym wjechał. Zarówno peron, jak i wspomniane podwójne połączenie widać już doskonale na zdjęciach. W ponad połowie gotowe są również tzw. bankiety boczne. Sukcesywnie przygotowujemy się zatem do rozpoczęcia układania torów.
Roboty wykończeniowe na poziomie -1
Tymczasem na wyższej kondygnacji trwają prace murarsko-tynkarskie. Wewnątrz obiektu zarezerwowanego dla pomieszczeń technicznych i docelowo niedostępnego dla pasażerów podróżujących II linią metra, ponad połowa ścian została już skończona i wytynkowana. Aktualnie wylewamy posadzki. Ściany działowe wykonywane są z bloczków silikatowych oraz bloczków z betonu komórkowego. Są one mocne i doskonale chronią przed hałasem, a ich równa i gładka powierzchnia pozwala na dowolność przy doborze wykończenia. Na nich układany jest tynk cementowo-wapienny wewnętrzny, wygładzana jest powierzchnia.
W samym pomieszczeniu wentylatorni stacyjnej położyliśmy czarną gładką membranę hydroizolacyjną, na której ułożona zostanie izolacja w postaci maty elastomerowej, a na niej z kolei – betonowa wylewka. Widoczne na zdjęciach regularne wybrzuszenia w podłodze to fundamenty pod wentylatory.
Ciekawym obiektem powstającym na torach odstawczych jest też pomieszczenie podstacji trakcyjno-energetycznej. Na zdjęciach widać żółtą belkę – wciągnik, służący do transportu transformatorów i rozdzielnic energetycznych. Wyniesiona do wysokości 1,2 m względem płyty stropu pośredniego podłoga, pozwoli na bezpieczne umieszczenie w niej kabli elektrycznych, które wpuszczone zostaną w przeznaczonych do tego celu korytach kablowych. Na powierzchni położone zostaną panele elektrostatyczne. Podstacja wyposażona będzie w system gaszenia gazem. Warto zaznaczyć, że zakończyliśmy wycinanie wszystkich słupów tymczasowych w obrębie torów odstawczych.
Prace przy budowie stacji
W miejscu, w którym jeszcze niedawno widniały otwory technologiczne szybu startowego dla tarcz TBM, teraz rozpościera się docelowy strop górny. Aktualnie trwa proces jego zabezpieczania i izolacji. Na ułożonej warstwie papy termozgrzewalnej położona zostanie warstwa dociskowa w postaci betonu z siatką zbrojeniową. Niebieskie rury wystające ponad płytę stropową to przepusty kablowe, którymi wprowadzone zostaną kable elektryczne do zasilania poszczególnych urządzeń stacji. Pozostałe instalacje umieszczono bezpośrednio w płycie fundamentowej.
Z powierzchni terenu dostrzec można charakterystyczne architektoniczne daszki wejść do stacji. Są to szczyty konstrukcji czterech z siedmiu zejść zaprojektowanych dla stacji Rondo Daszyńskiego – w1 i w2 po południowej stronie oraz w3 i w4 po stronie północnej.
Zapisz
się do newslettera:
