Komisja Europejska przedstawiła projekt nowego budżetu UE na lata 2014-20, proponując przeznaczenie ok. 80 mld euro dla Polski w ramach polityki spójności. Przeciwne są temu największe kraje UE, będące płatnikami netto. - Ta walka będzie długa i krwawa. A opór szczególnie bezwzględny w obecnych warunkach – uważa minister finansów Jacek Rostowski.
- Nie możemy nie doceniać oporu, jaki stawiają kraje-płatnicy netto: Wielka Brytania, Niemcy, Szwecja, Holandia, Finlandia. Ponieważ składają się na pomoc dla Grecji, Irlandii i Portugalii, tną swoje budżety i nie mogą sobie pozwolić na tak hojny fundusz unijny. A uchwalenie 7-letniego budżetu UE wymaga jednomyślności. - ocenił minister Jacek Rostowski podczas wywiadu w TOK FM.
Duże pieniądze z UE dla Polski to także konieczność znalezienia funduszy na wkład własny w poszczególnych inwestycjach. - To na pewno jest kłopot, ale podejmujemy się go. To wielka szansa dla Polski. Możemy wreszcie zainwestować na wielką skalę w infrastrukturę, naukę, kapitał ludzki i w innowacyjną gospodarkę i to robić w 2/3 lub czasami nawet więcej ze środków Unii Europejskiej. Węgrzy nie czekali na przystąpienie do Unii Europejskiej aby zbudować autostrady u siebie. W dużej mierze dlatego mają taki kłopot z długiem publicznym dzisiaj. Oczywiście Unia Europejska nie zwróci im dzisiaj za te drogi, które zbudowali - podkreślił minister.
Na ile pieniędzy w nadchodzącej perspektywie unijnej mogą liczyć poszczególne gałęzie transportu? - Liczę na to, że jeśli nawet globalna kwota przeznaczona na projekty transportowe w Polsce w kolejnej perspektywie będzie mniejsza, to kolej zachowa swój stan posiadania – mówił niedawno prezes PKP PLK Zbigniew Szafrański. – Liczymy na ok. 30 mld zł w latach 2014-2020 – zaznaczył szef PKP Polskich Linii Kolejowych.
- W kolejnym budżecie UE najpewniej bardziej poszkodowane będą drogi, a zyska kolej, gdyż Komisja Europejska będzie naciskać na utrzymanie proporcji na inwestycje infrastrukturalne w stosunku 60:40 na korzyść kolei. Szacuje się, że kolej może otrzymać nawet o miliard euro więcej w nasptępnej perspektywie finansowej - uważa dyrektor programowy Railway Business Forum, Adrian Furgalski.
W obecnej perspektywie unijnej fundusze UE na drogi to ponad 130 mld zł, a na kolej - ok. 21 mld zł.
