Zarządzana przez organizację pozarządową Kolej Wąskotorowa Rogów - Rawa – Biała przewiozła ponad 8 tysięcy podróżnych w 2014 r. Dwie trzecie podróżnych wybrało pociągi rozkładowe, uruchamiane na jedynej eksploatowanej w województwie łódzkim drodze żelaznej o niższym od 1435 mm rozstawie szyn.
Kolej Rogów - Rawa – Biała
Kolej Wąskotorowa Rogów – Rawa – Biała powstała podczas I wojny światowej w celach militarnych. Po I wojnie światowej jej zarządcą zostało PKP. W 2002 r. zarząd nad koleją wąskotorową przejęła Fundacja Polskich Kolei Wąskotorowych, która uruchomiła przewozy oraz podjęła się prac niezbędnych do utrzymania przejezdności trasy. Omawiana kolej wąskotorowa w roku 2015 będzie obchodzić 100-lecie powstania.
Przewozy w 2014 r.
W ubiegłym roku wielkość przewozów pasażerskich była podobna jak w 2013 r.
- W 2014 roku Kolej Wąskotorowa Rogów - Rawa - Biała przewiozła ponad 8 tysięcy pasażerów z czego ok. 65% to pasażerowie pociągów rozkładowych. Pozostali pasażerowie zostali przewiezieni kursami czarterowymi - informuje „Rynek Kolejowy” Michał Zajfert, Członek Zarządu Fundacji Polskich Kolei Wąskotorowych, która jest operatorem dawnej kolei dojazdowej.
Podobny wynik przewozowy (porównując rok do roku) wynikał z braku większych zmian w ofercie przewoźnika. Pociągi rozkładowe były uruchamiane w niedziele na odcinku Rogów - Jeżów. Ponadto w wybrane dni składy kursowały na dłuższych trasach. Ruch realizowany jest wagonami pasażerskimi zamkniętymi i otwartymi, które są prowadzone lokomotywami spalinowymi. Na Zabytkowej Kolei Wąskotorowej wykorzystywana jest trasa o długości 49 km.
Jednak prowadzenie przewozów to nie jedyna aktywność Fundacji na Kolei Wąskotorowej Rogów - Rawa – Biała. Organizacja pozarządowa angażuje się w prace infrastrukturalne oraz prace nad taborem.
Odnośnie robót torowych operatorowi zależy na utrzymaniu przejezdności całej zarządzanej drogi kolejowej.
- Cały czas pracujemy nad utrzymaniem przejezdności linii. Przykłady z innych rejonów Polski pokazują że nawet chwilowe zaniedbanie prowadzi do likwidacji kolejnych kilometrów wąskotorowych szlaków. To niestety najczęściej "bilet w jedną stronę", bez szans odbudowy w kolejnych latach – uważa udzielający nam informacji.
Zarządca kolei prowadzi również prace nad własnymi jednostkami taboru.
- Na warsztacie znajduje się obecnie wagon letni oraz kończona jest naprawa główna najmniejszej naszej lokomotywy Wls40. Ze względu na unikatowy i muzealny charakter naszej kolei w tym aspekcie pracujemy z największą pieczołowitością. Z resztą w Polsce, ale także poza jej granicami jesteśmy już z tego znani i jest to nasz wyróżnik – chwali się nasz rozmówca.
Obok lokomotyw i wagonów realizujących przewozy, Fundacja chwali się także „największą w Polsce kolekcją zabytkowego taboru wąskotorowego zgromadzonego przez hobbystów. Nasza kolekcja jest jedną z największych w Europie.” Staraniem operatora kolejne jednostki taboru poddawane są renowacji i przywracane do ruchu.
Finanse
Kolej Wąskotorowa utrzymuje się głównie z wpływów z biletów. Duże znaczenie mają także darowizny przekazywanych Fundacji Polskich Kolei Wąskotorowych. Nie bez znaczenia jest wolontariat. W tym roku będzie także możliwość wsparcia poprzez przekazanie 1% podatku. Natomiast większego znaczenia nie mają środki przekazywane przez organy samorządu terytorialnego.
- Samorządy wspierają nasze zadania kwotami nieprzekraczającymi łącznie kilku tysięcy złotych w
skali roku – wyjaśnia Michał Zajfert.
Taka forma finansowania najdłuższej eksploatowanej kolei wąskotorowej w Polsce powoduje, że praktycznie nie są prowadzone żadne inwestycje. Nie jest łatwe nawet zapewnienie środków na bieżące utrzymanie szlaków.
- Koszty samego dozoru infrastruktury i jej przeglądów nie są bez znaczenia. Tutaj, poza własnym nadzorem i bieżącym organizowaniem niezbędnych napraw, jesteśmy kontrolowani przez Urząd Transportu Kolejowego. Ostatnią kontrolę mieliśmy we wrześniu 2014 r. - podaje Członek Zarządu Fundacji.
Szansa na trwałą poprawę sytuacji?
W ubiegłym roku przedstawiciele Fundacji prowadzili rozmowy na temat realizacji dużego projektu rewitalizacyjnego, który ma pozwolić na wypracowanie docelowych rozwiązań dla zachowania zabytkowej kolei wąskotorowej. Jednym z pomysłów jest utworzenie samorządowej instytucji kultury. Wtedy koleją wąskotorową „zaopiekowałyby” się zainteresowane samorządy – Powiat Rawski, Miasto Biała Rawska, Gmina Rogów. Jednak w ocenie naszego rozmówcy kluczowe znaczenie będzie miało zaangażowanie władz samorządu województwa łódzkiego. Dotychczas jednak nie ma stanowiska Zarządu w tej sprawie.
- Patrząc jednak na realizowane ostatnio w łódzkiem projekty można mieć nadzieję że także Zarząd
Województwa zechce zaangażować się w to przedsięwzięcie – kończy Michał Zajfert.