Pracodawcy Rzeczypospolitej Polskiej uważają, że należy zaprzestać uchwalania tzw. specustaw, których celem jest uproszczenie procedur niezbędnych dla rozmaitych inwestycji infrastrukturalnych.
Dziś obowiązuje już pięć specustaw: o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, transporcie kolejowym, szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie lotnisk użytku publicznego, o przygotowania finałowego turnieju mistrzostw Europy w piłce nożnej W 2012 r. oraz ustawa o inwestycjach w zakresie terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu.
Konieczność uchwalania ustaw specjalnych wynika ze skomplikowania zwyczajnych procedur, które sprawiają, że większość inwestycji nie jest realizowana na czas, a często przekracza także założony pierwotnie budżet. Lekiem na to miały być specustawy. - Niestety, nie są to idealne akty prawne i również przyspieszone procedury zawierają błędy – mówi ekspert Pracodawców RP, Piotr Wołejko. Dlatego też Pracodawcy RP postulują, aby przeprowadzić gruntowny przegląd przepisów dotyczących realizacji inwestycji infrastrukturalnych oraz budowlanych, co pozwoliłoby na wyeliminowanie zbędnych procedur, które są niczym innym jak biurokratycznymi barierami utrudniającymi życie obywatelom i przedsiębiorcom. - Gdyby przepisy regulujące zwykłe inwestycje i projekty budowlane były proste i przejrzyste, nie byłoby konieczności przygotowywania specustaw – dodaje Wołejko.
Bez uproszczenia normalnych przepisów liczba specustaw będzie rosła. Jest przecież oczywiste, że łatwiej jest stworzyć nową ustawę, niż dokonać zmian kilku bądź kilkunastu już obowiązujących. Takie podejście rządu oraz ustawodawcy jest jednak lekceważeniem zasady demokratycznego państwa prawnego, a także obniża kulturę legislacyjną w naszym kraju.