Poseł SLD Tadeusz Iwiński wystosował do min. Elżbiety Bieńkowskiej interpelację, w której pyta o stan infrastruktury kolejowej w północno-wschodniej części kraju. I punktuje zaniedbania w tym obszarze na przykładzie województwa warmińsko-mazurskiego.
Na wstępie poseł podkreśla, że w obecnie obowiązującej Strategii Rozwoju Transportu do roku 2020, przyjętej przez rząd w styczniu 2013 r. popyt na przewozy kolejowe w Polsce oszacowano na poziomie 226-229 mln ton, w zależności od wariantu minimalnego bądź maksymalnego. - To wyraźne zmniejszenie prognozy w stosunku do Master Planu dla transport kolejowego w naszym kraju do 2030 r., pochodzącego z roku 2008, gdy wartości te mieściły się w przedziale 333-395 mln ton.
- Zupełnie odwrotne założenia przyjęto natomiast dla przewozów drogowych, co uwidacznia dominującą u nas tendencję – sprzeczną z tą, która dominuje w Unii Europejskiej – wyraźnego priorytetu dla inwestycji drogowych, a nie kolejowych - pisze poseł Iwiński.
Kolej schodzi na dalszy plan?
- Jeśli chodzi o wykorzystywanie środków unijnych w budżecie na okres 2007-2013 (choć można je wydawać jeszcze do końca 2015) widać było ewidentną pasywność, a nawet chaotyczne działania co do wdrażania projektów w kolejnictwie (dużo lepiej wyglądało to w drogownictwie). Istnieją poważne obawy, iż owa tendencja jeszcze się pogłębi w perspektywie budżetowej na lata 2014-2020.Stąd pierwsze pytanie do Pani Minister – czy to jest trafna polityka? - pyta poseł SLD.
Jak przypomina, według zapowiedzi kierownictwa spółki PKP Polskie Linie Kolejowe, prowadzony jest największy program inwestycyjny w historii, a obecnie prace trwają na ponad 3,2 tys. km torów i m.in. akcent ma być położony na usunięcie zaniedbań na szlakach towarowych (średnia prędkość handlowa pociągów towarowych w Polsce wynosi jedynie 25 km/godz.). Poseł powołuje się na zdania ekspertów wskazujących, że w roku 2020 nasza infrastruktura drogowa będzie odpowiadała europejskiej sprzed 10 lat, zaś w przypadku kolejnictwa dystans ten będzie aż dwukrotnie większy.
Warmińsko-mazurskie wykluczone kolejowo
- W ostatnim ćwierćwieczu zamknięto w Polsce aż 8 tys. km starych linii kolejowych, a nowych buduje się niewiele. Szczególnie dramatyczna sytuacja jest w północno-wschodniej części kraju. Niedawno zwracałem się do Pani Premier z interpelacją ws. poważnych opóźnień w budowie szybkiej kolei RailBaltica. Ale chodzi przecież o wiele innych spraw, które dobrze ilustruje stan infrastruktury kolejowej na Warmii i Mazurach, a także fatalny układ połączeń z sąsiednimi województwami i Obwodem Kaliningradzkim (szczególnie, iż od 2 lat rozwija się mały ruch graniczny między Polską a Rosją) - pisze w interpelacji poseł Iwiński.
- Mieszkańcy regionu – dużego obszarowo, o największym w kraju bezrobociu – jednoznacznie krytycznie oceniają status quo w tej sferze, również jeśli chodzi o sieć połączeń, częstotliwość kursowania pociągów, rozwiązania rozkładowe itd., co m.in. wpływa negatywnie na możliwości dojazdów do pracy. Wykluczenie komunikacyjne regionu jest uderzające - pisze Iwiński.
I stawia konkretne pytania:
-
na których liniach kolejowych Warmii i Mazur i łączących województwo z ościennymi regionami oraz Obwodem Kaliningradzkim NIE jest prowadzony ruch (zarówno pasażerski jak i kolejowy), na których odbywa się wyłącznie ruch towarowy, a jakie linie są całkowicie wyłączone z eksploatacji i przeznaczone do fizycznej likwidacji?
-
jakie są przyczyny braku zamówień pociągów przez przewoźników państwowych, samorządowych i prywatnych na liniach kolejowych, gdzie nie odbywa się ruch pasażerski i/lub towarowy?
-
jaki jest plan remontów/rewitalizacji (przywrócenia konstrukcyjnych parametrów technicznych), ewentualnej modernizacji (podwyższenia powyższych parametrów) szlaków kolejowych na Warmii i Mazurach oraz w połączeniach z regionem, ze szczególnym uwzględnieniem połączeń Olsztyna z jego wschodnią częścią w najbliższych latach?
-
czy rozważane jest przywrócenie fizycznego stanu przejezdności/rewitalizacji linii kolejowej nr 225 (Nidzica – Wielbark) oraz linii nr 35 (Wielbark – Ostrołęka) – w perspektywie uruchomienia w najbliższych latach regionalnego portu lotniczego w Szymanach k/Szczytna, co stworzyłoby możliwość lepszego skomunikowania tego lotniska z Ostrołęką i Nidzicą?
-
czy rozważana jest rewitalizacja lub modernizacja linii kolejowej nr 221 (Gutkowo – Braniewo), mając na uwadze możliwość uruchomienia bezpośredniego, międzynarodowego połączenia tą linią kolejową stolicy województwa (Olsztyna) i stolicy Obwodu Kaliningradzkiego (miasta Kaliningrad).
Odpowiedź minister infrastruktury i rozwoju Elżbiety Bieńkowskiej przytoczymy, gdy zostaną opublikowane przez biuro sejmu.