– Dzięki centralizacji obszarów wsparcia dla całej grupy w spółce PKP SA udało nam się już zaoszczędzić ok. 30 mln zł – zapewnia Piotr Ciżkowicz, wiceprezes PKP SA. Władze kolejowej grupy liczą, że do 2015 r. łączne oszczędności związane z restrukturyzacją i optymalizacją zarządzania w grupie PKP wyniosą ok. 1 mld zł.
PKP SA wyróżniło sześć obszarów wsparcia. Obejmują one: audyt spółek z grupy PKP, obsługę informatyczną, sprawy kadrowe (HR), windykację, procesy zakupowe oraz obszar finansów i księgowości. Jak podkreśla Piotr Ciżkowicz, dzięki ujednolicaniu i centralizacji tych obszarów w spółce PKP SA dla całej grupy PKP już udało się zaoszczędzić ok. 30 mln zł. Wiąże się ono z ograniczaniem stopni zarządzania oraz redukcją zatrudnienia potrzebnych do obsługi spółek z grupy PKP we wspomnianych wyżej obszarach.
Zdaniem przedstawicieli grupy PKP potencjał do oszczędności w obszarach wsparcia jest jednak znacznie większy. Szacują, że tylko w obszarze finansów i rachunkowości, w którym centralizacja dopiero się rozpoczęła, wyniosą one 25 mln zł rocznie. W przypadku działań związanych z windykacją ma to być 8 mln zł, a zintegrowany dział kadrowy ma przynieść kolejnych 9 mln zł.
Szczególne nadzieje władze PKP SA wiążą jednak z działaniami związanymi z integracją procesów zakupowych w grupie PKP. Sztandarowym projektem ma być przetarg na operatora telefonii komórkowej, który będzie dostarczał usługi GSM spółkom z grupy PKP. Według zapowiedzi Piotra Ciżkowicza przetarg ma zostać ogłoszony do końca lutego tego roku. Będzie dotyczył od 15 do 20 tys. kart SIM. Według szacunków PKP SA dzięki tej operacji cały holding ma zaoszczędzić ok. 5 mln zł.
Centralizacja procesów wsparcia wiązała się z redukcją zatrudnienia w centrali PKP. Jak podkreśla Piotr Ciżkowicz, w momencie obejmowania stanowiska prezesa PKP SA przez Jakuba Karnowskiego w centrali PKP pracowało niecałe 2,9 tys. osób. Od tamtego czasu odeszło już ok. 250 pracowników spółki. Obecnie w PKP SA pracuje 2722 osoby, co oznacza spadek o 4 proc. w stosunku do roku poprzedniego. W tym czasie koszty wynagrodzeń w spółce wzrosły o 6 proc., a koszty zarządcze wzrosły jednorazowo ze względu na odprawy i program dobrowolnych odejść.
Prawdziwe oszczędności w grupie PKP mają przynieść jednak dopiero procesy tzw. „twardej restrukturyzacji”. Jak wyjaśnia Piotr Ciżkowicz, obejmuje ona praktycznie wszystkie spółki z grupy PKP, ale w poszczególnych przedsiębiorstwach znajduje się na różnym etapie. Najbardziej zaawansowana jest w PKP Cargo, chociaż jeszcze się nie zakończyła, właśnie jest wprowadzana w spółce PKP Informatyka, a w najmniej zawansowanym stopniu dotknęła PKP Polskie Linie Kolejowe. PKP SA liczy, że dzięki tym procesom grupa PKP do roku 2015 zaoszczędzi ok. 1 mld zł.