Z powodu kłopotów z wyburzeniem domu, który zajmuje część terenu pod parking, aż o czterdzieści miejsc postojowych mniej będzie miał parking przy dworcu PKP na Widzewie - pisze "Dziennik Łódzki".
Na parkingu, który jeszcze jest ogrodzony płotem, miało się pomieścić 300 aut. - Ale będzie ich mniej, bo mamy problem z lokatorem domu do rozbiórki. Chociaż zaproponowaliśmy mu już cztery mieszkania, nie przyjął żadnej z ofert - powiedział "Dziennikowi Łódzkiemu" Grzegorz Nita, dyrektor Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami PKP.
Więcej