– Dla mnie przyszłość to rozliczenia wzajemne pomiędzy operatorami terminale i ścisła współpraca – powiedział Zbigniew Janicki, prezes spółki Trade Trans, podczas panelu dyskusyjnego "Centra logistyczne morskie i śródlądowe - integracja przewozów", który odbył się ostatniego dnia II Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Dyskusja w większości poświęcona była funkcjonowaniu i planom rozwoju działających na terenie Polski terminalom kolejowym. W wydarzeniu uczestniczyli: Beata Hryniewska, Dyrektor Działu Wynajmu Powierzchni Magazynowych Jones Lang LaSalle, Zbigniew Janicki , prezes spółki Trade Trans, Bogusław Ney, prezes Cargosped; Artur Pielech, wiceprezes CTL Logistics; Robert Tomanek z Akademii Ekonomicznej w Katowicach oraz Jerzy Zachara , prezes Śląskie go Centrum Logistyki. Funkcję moderatora pełnił Wojciech Paprocki z Zakładu Ekonomiki Przedsiębiorstwa Transportowego Szkoły Głównej Handlowej.
Eksperci wyspecjalizowani w zakresie transportu i logistyki zwrócili uwagę, że ten sektor wymaga finansowego wsparcia państwa. Jednym ze źródeł finansowania mogą być unijne dotacje, jednak nie tylko. Powinna być uzupełnieniem krajowych środków.
- Nie można polityki rozwoju systemu transportowego kraju ograniczać i uzależniać jedynie od środków unijnych. Należy wrócić do dyskusji nad polityką transportową. Pomoc unijna powinna zostać dopasowana do naszej specyfiki. Należy skupiać się na infrastrukturze, a nie na rozwijaniu taboru, który ma żywotność najwyżej kilkunastoletnią - przekonywał Robert Tomanek.
Beata Hryniewska zwróciła uwagę na to, że gros transportu w Polsce odbywa się drogami samochodowymi. Widoczne jest małe zainteresowanie koleją. Spowodowane to ma być brakiem wsparcia i zainteresowania państwa tym sposobem transportu. Dodatkowo koleją nie są zainteresowani właściciele magazynów. - W Polsce mamy 6 mln m2 powierzchni magazynowej. Z tego może 5 proc. ma dostęp do torów – informowała Beata Hryniewska.
Uważam, że ilość terminali w Polsce jest wystarczająca. Należy dokładnie przemyśleć nowe inwestycje. Może koordynować rozwój branży, bo według mnie budowanie terminala w odległości do 100 km od już istniejacego jest nieuzasadnione ekonomicznie. Dla mnie przyszłość to rozliczenia wzajemne pomiędzy operatorami terminale i ścisła współpraca – przekonuje Zbigniew Janicki.
Więcej
