– Mimo trwającego konfliktu zbrojnego na wschodniej Ukrainie, współpraca PKP Cargo z Kolejami Ukraińskimi i Rosyjskimi przebiega bez zakłóceń – zapewnia „Rynek Kolejowy” Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.
Wciąż nie stabilizuje się sytuacja na Ukrainie, gdzie wspierane przez Rosję oddziały separatystów walczą z Ukraińską armią. Jak konflikt Rosja – Ukraina wpływa na transport towarów, realizowany m. in. przez PKP Cargo? – Mimo trwającego konfliktu zbrojnego na wschodniej Ukrainie, współpraca PKP Cargo z Kolejami Ukraińskimi i Rosyjskimi przebiega bez zakłóceń. Przewozy towarów za pierwsze półrocze 2014 r., w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, zrealizowane przez polsko-ukraińskie przejścia graniczne wzrosły o 12%, natomiast przez polsko-rosyjskie przejścia graniczne o 18% – informuje „Rynek Kolejowy” Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.
Jak zapewnia Ministerstwo, od początku trwania konfliktu, PKP Cargo nie wprowadzała żadnych międzynarodowych ograniczeń przewozowych dotyczących Ukrainy. Również Kolej Ukraińska i Koleje Rosyjskie nie wprowadzały podobnych praktyk. Wprowadzone przez Rosję na początku sierpnia embargo obejmuje zakaz sprowadzania z krajów UE, USA, Kanady, Norwegii oraz Australii całej gamy produktów. Do Rosji nie można eksportować owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb oraz nabiału. – Do Polski docierają sygnały, że prezydent Putin próbuje rozszerzyć embargo o tranzyt towarów - poinformował Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarki w rozmowie z agencją Reuters.
– Embargo wprowadzone przez Federację Rosyjską nie powinno w znaczący sposób odbić się również na biznesie przewozowym PKP Cargo – przewiduje ministerstwo. Jak tłumaczy, w przewozach kolejowych ze Wschodu realizowanych przez PKP Cargo dominują: węgiel kamienny, drewno, gaz, ruda żelaza, nawozy, metale, kruszywa, zboża i przewozy intermodalne. W przewozach na Wschód dominują natomiast: artykuły budowlane, metale i wyroby z metali oraz artykuły chemiczne. Dlatego dopóki embargo nałożone przez FR na eksport artykułów rolno-spożywczych, które nie są przewożone transportem kolejowym, nie powinno poważnie wpłynąć na rozmiar przewozów surowców sprowadzanych ze wschodu transportem kolejowym.
Ministerstwo uspokaja też, że pogłoski, które dotarły do Ministerstwa Gospodarki o możliwym wystąpieniu przez Rosję z międzynarodowej konwencji transportowej TIR są przesadzone. – Dotychczasowe działania związane z kilkukrotnym odraczaniem rozwiązania umowy z rosyjskim stowarzyszeniem przewoźników - gwarantem karnetu TIR w Rosji wskazują na to, że władze Federacji rosyjskiej nie widzą innej możliwości zabezpieczenia celnego towarów przewożonych transportem drogowym, jak tylko na podstawie karnetu TIR – zapewnia Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.
O tym, jak problemy wywołane przez kryzys na wschodzie mogą wpłynąć na przeładunki w elbląskim porcie pisaliśmy w tekście pt. "Elbląg: Żegluga przez zalew zagrożona?" zaś o przewozach na wschód z punktu widzenia PKP Cargo i PKP LHS w materiale pt. Kolei embargo niestraszne