Li Ka-Shing chce kupić licencję na eksploatację jedynej brytyjskiej linii dużych prędkości, łączącej Londyn z tunelem pod kanałem La Manche. Kilka tygodni wcześniej za 9 mld dolarów kupił największą brytyjską sieć dystrybucji energii – podaje agencja Reuters.
Azjatycki potentat ma co najmniej trzech rywali – grupę skupioną wokół Goldman Sachs I spółki Eurotunnel, konsorcjum Morgan Stanley i fundusze inwestycyjne z Kanady. Gra toczy się o 30-letnią koncesję na użytkowanie 109-kilometrowej trasy z Londynu do tunelu pod kanałem. Brytyjski rząd chce w ten sposób załatać dziurę budżetową.
Oprócz linii HS1 zwycięzca będzie zarządzał stacjami położonymi na trasie, w tym londyńskim dworcem St Pancras, dzięki cemu będzie mógł czerpać zyski z powierzchni reklamowych, handlowych i parkingowych.
Konkurencja inwestora z Hongkongu powiększa się. Do grupy Goldman Sachs i Eurotunnelu dołączyły kolejne podmioty – fundusz emerytalny Universities Superannuation Scheme (USS) i francuski fundusz inwestycyjny Caisse des Depots et Consignations (CDC).
Kolejna grupa to konsorcjum Morgan Stanley Infrastructure, 3i Infrastructure Plc i Abu Dhabi Investment Authority. Jest też oferent z Kanady – fundusze Borealis i Ontario Teachers\' Pension Plan.