Jak podaje „Gazeta Wyborcza”, pasażerowie skarżą się, że na linii kolejowej Lublin – Warszawa często zdarzają się awarię lokomotyw, przez co pociągi mają znaczne opóźnienia. Zdaniem kolejarzy problemy są spowodowane tym, że maszyny mają już po 40 lat.
W poniedziałek czytelnik „Gazety Wyborczej” jechał z Lublina do Warszawy pociągiem "Kochanowski" spółki PKP Intercity, który w stolicy miał być o godz. 4.55. - Po jakimś czasie pojawił się komunikat, że z powodu awarii trakcji pociąg wyjedzie 30 minut opóźniony. Minęło pół godziny i nic się nie wydarzyło – informuje „Gazetę Wyborczą” czytelnik. Część podróżnych przesiadła się do pociągu Kiev-Express z godz. 5.46.
- Mamy więc taką sytuację, że część podróżnych wysiadła i miota się po peronie na mrozie, część została w unieruchomionym pociągu, kolejarze również się miotają i nie są w stanie udzielić żadnych sensownych informacji. Chaos- skarży się mężczyzna.
Problemy z pociągiem "Kochanowski" to tylko jedna z licznych awarii. W niedzielę pospieszny "Gałczyński" z Warszawy miał 70 minut opóźnienia.
Pociąg planowo wyjechał z Warszawy Wschodniej minutę przed godz. 18.00. Pod wiaduktem drogowym na trasie Góra Kalwaria - Mińsk Mazowiecki pociąg zatrzymał się. Jak podaje „Gazeta Wyborcza”, maszynista wyhamował i zacięły się hamulce. Pociąg stał dwie godziny.
Przyczyną awarii jest często zły stan lokomotyw. Część z nich ma nawet około 40 lat. - Te nowsze, EP09, i tak są niezłe, ale trzeba umieć nimi jeździć, a poza tym mają bardzo awaryjne sprężarki – mówią „Gazecie Wyborczej” kolejarze.
Zdaniem PKP Intercity, awarię "Kochanowskiego" spowodowały usterki sieci trakcyjnej. - Najczęściej brak natychmiastowego komunikatu o przyczynach opóźnienia i perspektywie kontynuacji podróży spowodowany jest koniecznością lokalizacji usterki, weryfikacji nieprawidłowości oraz decyzji o ewentualnej zmianie organizacji ruchu - wyjaśnia „Gazecie Wyborczej” Beata Czemerajda z biura prasowego PKP Intercity. Sprawą pociągu zajął się już Urząd Transportu Kolejowego.
Według Czemerajdy wszystkie lokomotywy PKP Intercity przechodzą okresowe przeglądy. W przypadku lokomotyw szybkich (prędkość 160 km na godz.) sprawdzian podstawowy przechodzą co 48 godzin. Pozostałe - co 60 godzin. Dokładniejsze przeglądy odbywają się rzadziej. Lokomotywy z serii EP09 sprawdzane są co 30 miesięcy i 370 tys. km.
Więcej