Parowóz wąskotorowy ustawiony na rynku centrum handlowego „Manufaktura” odegra główną rolę w akcji street-artowej „Art-lokomotywa”. Znana rzeźbiarka Agata „Olek” Oleksiak przygotowuje dla parowozu i towarzyszących mu dwóch wagonów ażurowe okrycie z różnokolorowej włóczki. Akcja ma związek z obchodami Roku Tuwimowskiego.
- Chodziło nam o niestandardowy, spektakularny projekt, który mógłby promować Łódź i Tuwima na całym świecie – mówi pomysłodawca przedsięwzięcia, Sławomir Fijałkowski ze stowarzyszenia „Łódź Filmowa”. - "Lokomotywa" to najbardziej znany wiersz Juliana Tuwima. W naszym projekcie parowóz ma symbolizować Łódź przemysłową, której potęga była oparta na maszynie parowej. Włóczka natomiast to symbol tradycji włókienniczej – wyjaśnia.
- Najważniejsze są detale parowozu. To ich okrycie zajmuje najwięcej czasu – mówi „Olek”. Artystka ma w swoim dorobku zaszydełkowanie m.in. rzeźby „szarżującego byka” przed siedzibą londyńskiej giełdy. - Często wybieram przedmioty związane z ruchem. Ale tak dużym obiektem, jak lokomotywa, jeszcze się nie zajmowałam – śmieje się. Rzeźbiarkę cieszą reakcje przechodniów na widok bajecznie kolorowego pociągu.
- Myślę, że Tuwim, gdyby żył, byłby zadowolony – ocenia Barbara Bator z działu edukacji uczestniczącego w projekcie Centralnego Muzeum Włókiennictwa. - Poeta, który napisał tak fajny wiersz o lokomotywie, ucieszyłby się, widząc ją zaszydełkowaną.
Pojazd trakcyjny będący „bohaterem” akcji to Px48-1755. Parowóz został wyprodukowany w 1951 r. przez fabrykę lokomotyw w Chrzanowie, kocioł dostarczyły Warszawskie Zakłady Budowy Urządzeń Przemysłowych. Służbę dla PKP rozpoczął w Krośniewicach, następnie stacjonował m. in. w Zbiersku, Mławie, Rogowie i Nasielsku. Od 1985 r. jest eksponatem Muzeum Kolei Wąskotorowej w Sochaczewie, gdzie do 2003 r. prowadził pociągi turystyczne. Specjalnie dla potrzeb akcji został zewnętrznie odnowiony. Po jej zakończeniu, za około dwóch miesięcy, wróci do macierzystej placówki. Uroczyste odsłonięcie "Art-Lokomotywy" nastąpi w sobotę o godz. 15.