Mijający rok przyniósł spore zmiany w organizacji ruchu tramwajowego w centrum Katowic. Największe z nich to likwidacja skrętu z ul. Warszawskiej w kierunku Ronda, przesunięcie torów na Rynku bliżej wschodniej jego części oraz likwidacja ruchu tramwajowego na ul. Pocztowej. Całość prac pochłonęła 28 mln zł.
W tym roku bodaj trzykrotnie diametralnie zmieniano organizację ruchu tramwajowego w centrum Katowic. Wszystko za sprawą remontu torów na Rynku oraz na otaczających go ulicach. Zaczęło się w marcu od zamknięcia dojazdu od Warszawskiej. Nie obyło się bez zdziwienia niektórych mieszkańców, gdyż zdecydowano zlikwidować skręt w prawo z Warszawskiej na Korfantego, co do tej pory umożliwiało bardzo szybkie dotarcie do Ronda. Z rozwiązania tego korzystała bardzo popularna linia 14 oraz 23. Z rozjazdu tego korzystały licznie tramwaje włączające się do ruchu bądź zjeżdżające z trasy, obsługiwane przez zajezdnię Zawodzie. W zamian zbudowano skręt w przeciwnym kierunku, w stronę Brynowa. Gdy prace miały się ku końcowi rozpoczęto generalną przebudowę ul. Św Jana, polegającą na przystosowaniu jej do obsługi ruch tramwajowego w obu kierunkach. Do tej pory tramwaje linii 6, 16 i 19 tylko docierały nią na rynek, a wyjazd w kierunku Brynowa i Placu Miarki odbywał się Pocztową. Postanowiono, że z tej ulicy tory znikną. Miało to związek z faktem, że przy jej wylocie na Dworcową powstaje wielkie skrzyżowanie, skąd Dworcowa zaczyna obniżać się do tunelu pod powstałym właśnie dworcem kolejowym. Kilka tygodni temu oddano najpierw jeden, potem oba tory na Św. Jana, kierując na nie linie 14,15 i 16. Rozpoczęto także remont Alei Korfantego od strony Ronda. Do jego zakończenia tramwaje 6,11 i 19 docierające tu z Rudy Śląskiej i Bytomia „wysłano” w stronę Pętli Słonecznej, Pętli Alfreda i Siemianowic Śląskich gdzie odpowiednio 6, 19 i 11 kończą swoje trasy.
Aktualnie do odnowienia zostało fragment liczący kilkadziesiąt metrów. To najtrudniejszy fragment całe inwestycji, ponieważ właśnie tutaj tory ze środka Korfantego łukiem skierowane zostały pod budynek Muzeum Śląskiego. Niemal pod łukiem przebiega ponadto koryto rzeki Rawy i podczas rozbierania poprzednich torów okazało się, że przepust jest w tak fatalnym stanie, że na tym odcinku rzekę przykryć trzeba od nowa. Prace te są na ukończeniu i już za kilka dni tory na tym zaledwie kilkunastometrowym odcinku powinny zostać ułożone. Od strony Rynku czekają już do podłączenia nowiutkie szyny, przesunięte w stronę wschodniej pierzei w trakcie renowacji Św. Jana. Powrót tramwajów na Korfantego sprawi, że po raz kolejny zmienione zostaną trasy poszczególnych linii, które najbardziej powinny odpowiadać sytuacji sprzed rozpoczęcia prac. Łącznie wymienione zostało ok. 2 km torów. Wiosną podkłady i tłuczeń nowego torowiska zostaną zasypane ziemią , na której wkrótce zakwitnie trawa.
Całkowite zakończenie rozkładowych roszad planowane jest w przyszłym roku, gdy ruch tramwajów zostanie przywrócony również na ul. 3 Maja, na której od 2 miesięcy trwają intensywne prace remontowe.