Według najnowszych badań Międzynarodowego Stowarzyszenia Transportu Publicznego (UITP) w 2012 r. w Europie miało miejsce 49,5 mld podróży autobusami, metrem i tramwajami. Liczba podróży rośnie szybciej niż liczba mieszkańców miast, co może oznaczać, że transport publiczny zyskuje na atrakcyjności.
UITP mierzy frekwencję w transporcie publicznym od 2000 r. Wtedy policzono 45,6 mld podróży. W 2008 r. było ich już 49,3 mld, ale rok później zainteresowanie transportem publicznym zaczęło spadać (48,5 mld), co tłumaczono kryzysem ekonomicznym. Dane za 2012 r. znów są rekordowe. Co warte podkreślenia w ciągu ostatnich trzech lat liczba podróży rosła szybciej niż liczba mieszkańców miast, co może oznaczać, że ludzie przekonują się do komunikacji miejskiej.
Gdyby do wspomnianych wyżej środków transportu dodać jeszcze kolej podmiejską, to w 2012 r. miało miejsce 56,8 mld przejazdów. Z czego 56 proc. odbywało się autobusami, 16 proc. metrem, a po 14 proc. z nich przypada na podmiejską kolej i tramwaje.
Warto jednak pamiętać, że dane mogą się wyraźnie różnić w poszczególnych krajach. Tylko 16 z 28 krajów UE posiada co najmniej jeden system metra i rzecz jasna tam udział tego środka transportu jest większy (w Austrii, Francji, czy Hiszpanii to czwarta część wszystkich podróży w mieście). Z kolei w Austrii, Chorwacji, Czechach, Francji i Niemczech, więcej osób w mieście jeździ koleją niż autobusami.
Ankieta wskazuje też, że choć średni wzrost podróży transportem publicznym od 2000 r. wyniósł ok. 8 proc., to w różnych miejscach Europy wygląda to inaczej. W Belgii zanotowano 114 proc. podróży więcej, w Luksemburgu wzrost wyniósł 50 proc., a we Francji 29 proc. Z drugiej strony Estonia, Węgry i Słowenia zanotowały mniej więcej 20–procentowy spadek. W Polsce (badania prowadzone są od 2002 r.) w tym czasie ilość podróży w ciągu roku spadła o 9 proc. Co ciekawe to właśnie wschodnia część UE, w tym Polska (ale też Austria i Luksemburg), to kraje, w których średnio na każdego mieszkańca miasta przypada ponad 150 podróży rocznie.
– To co możemy wywnioskować z tych danych, to kluczowa rola transportu publicznego dla zrównoważonego transportu w miastach – komentuje wyniki na stronie UITP sekretarz generalny organizacji Alain Flausch. – Z danych wynika, że w czasie przeciętnego dnia pracy, w całej Unii mamy do czynienia ze 182 mln podróży i nie wygląda na to, żeby ta liczba miała się zmniejszyć – dodaje.
Artykuł ze strony Transport-publiczny.pl
Zapisz się do newslettera:
