– Chyba dzisiaj uzyskamy potwierdzenie mojego ostrożnego optymizmu mówiące, że polskie 400 mld z nowego budżetu UE jest niezagrożone – powiedział w piątek premier Donald Tusk. Szef rządu skomentował doniesienia o wypracowanym porozumieniu z Parlamentem Europejskim ws. Wieloletnich Ram Finansowych UE na lata 2014-2020.
Premier podkreślił, że dla Polski jako dla największego zwycięzcy i beneficjenta tych negocjacji to bardzo dobra informacja. Ostatecznym potwierdzeniem kompromisu ws. wieloletniego budżetu UE będzie głosowanie na sesji plenarnej w Parlamencie Europejskim, które odbędzie się najprawdopodobniej 3 lipca.
Donald Tusk przypomniał, że w niedzielę przywódcy europejscy spotkają się w Zagrzebiu, aby uczcić moment przyjęcia Chorwacji do Unii. – Czuję, że będziemy mieć cennego sojusznika w wielu sprawach po wstąpieniu Chorwacji do Unii Europejskiej – powiedział premier.
– Do tej pory bez wyjątku we wszystkich sprawach mogliśmy liczyć na wsparcie i głos Chorwatów. Sądzę, że to będzie aktywny i ciekawy uczestnik tego wielkiego europejskiego lobby, w którym Polska odgrywa taką istotną rolę – powiedział Donald Tusk.
Wczoraj portal „rynekinfrastruktury.pl” informował, że Komisja europejska przyjęła projekt budżetu unijnego na 2014 rok. Zakłada on, że środki na zobowiązania wyniosą 142,01 mld euro, a na płatności 135,8 mld euro.
– Prezentujemy ten projekt budżetu dzisiaj, ponieważ traktat lizboński wyraźnie stwierdza, że Komisja musi to zrobić najpóźniej do 1 lipca – skomentował komisarz ds. budżetu i programowania finansowego, Janusz Lewandowski. – Będziemy jednak uaktualniać nasz projekt w przyszłości, żeby uwzględnić ostateczny kształt wieloletnich ram finansowych (WRF) na lata 2014-2020 – dodał.
Zapisz się do newslettera:
