Co z budową łącznicy w Krakowie Krzemionkach?

PKP Polskie Linie Kolejowe rozpoczęły niedawno procedurę wyboru wykonawcy łącznicy kolejowej w Suchej Beskidzkiej. Połączenie umożliwi skrócenie czasu podróży z Krakowa czy Warszawy do Zakopanego o blisko 20 minut. Nie powstanie jednak w 2015 roku.

Efekt ma się kumulować z zyskiem czasowym, uzyskanym dzięki budowie łącznicy kolejowej Kraków Zabłocie – Kraków Krzemionki. PLK ma już prawomocną decyzję lokalizacyjną. Sama budowa ma potrwać dwa lata (wcześniej mówiono o 18 miesiącach), a jej koszt szacowany był na około 330 mln zł. Budowa łącznicy umożliwi skrócenie czasu przejazdu pociągów o 15 – 20 minut z Warszawy, Gdyni i Krakowa Głównego w kierunku Skawiny (kolejna linia Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej), Wadowic, Bielska-Białej, Suchej Beskidzkiej, Żywca, Nowego Targu i Zakopanego.

Przetarg na łącznicę w Krzemionkach rozpisano w czerwcu, ale wciąż nie wybrano wykonawcy. - W czerwcu ogłosiliśmy przetarg ograniczony, dwustopniowy - tłumaczy rzecznik PKP PLK Maciej Dutkiewicz. Jak wyjaśnia, 7 lipca minął termin składania wniosków do udziału w postępowaniu. Zgłosiło się13 wnioskujących, a PKP PLK do składania ofert zaprosiło pięciu wykonawców, którzy uzyskali największą liczbę punktów.

- Każdy wniosek zawiera od 600 do 800 stron i wymaga dokładnej analizy, zarówno pod względem spełniania warunków udziału w postępowaniu jak i pod względem realizacji (potwierdzonej odpowiednimi dokumentami) obiektów punktowanych przez zamawiającego - opowiada rzecznik. Następnie pięciu potencjalnych wykonawców zostanie zaproszonych do złożenia ofert cenowych w oparciu o specyfikację istotnych warunków zamówienia.

- Wariant przetargu ograniczonego trwa dłużej, natomiast umożliwia wyłonienie potencjalnych wykonawców, którzy mają wymagane doświadczenie i np. własnymi siłami zrealizowali podobne inwestycje - mówi Dutkiewicz. Według PLK, czas trwania takiego przetargu to ok. 6 - 9 miesięcy.