Byli prezesi Kolei Śląskich i Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów, oraz właściciel Sigmy Tabor, zostali zatrzymani przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Są podejrzani m.in. o udział w zmowie cenowej oraz działanie na szkodę kierowanych przez siebie firm.
Prokuratura Okręgowa w Katowicach od dłuższego czasu prowadziła śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Górnośląskim Przedsiębiorstwie Wodociągów oraz Kolejach Śląskich. Teraz wydano pierwsze nakazy aresztowania. Jak podaje „Gazeta Wyborcza”, w poniedziałek agenci CBA zatrzymali Jarosława K. i Piotra M., byłych szefów GPW, a także Marka W., byłego szefa Kolei Śląskich. Zatrzymany został również Artur N., były wiceprezes spółki, Zbigniew M., właściciel firmy Sigma Tabor, a także jeden z pracowników Kolei Śląskich.
- Jarosławowi K. oraz Piotrowi M. przedstawiono zarzut działania na szkodę Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów SA i wyrządzenia szkody w kwocie ponad 7 mln zł – mówi „Gazecie Wyborczej” Marta Zawada-Dybek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Byli szefowie Kolei Śląskich są natomiast podejrzani o dwukrotny udział w zmowie przetargowej, działania na szkodę KŚ i wyrządzenie szkody w majątku spółki w wysokości 4 mln zł.
Skok na śląską kasę - audyt ZDG TOR ujawnia nieprawidłowości
Na przełomie roku Zespół Doradców Gospodarczych TOR na zlecenie Kolei Śląskich przeprowadził audyt spółki–córki KŚ – Inteko. Wyniki były zatrważające – prezes Inteko podpisywał niekorzystne umowy, a Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów straciło na interesach ze spółką miliony złotych.
– Mamy do czynienia z dużym przestępstwem związanym z wyprowadzaniem pieniędzy ze spółki. To ordynarny skok na kasę publiczną. Nie tylko były prezes Inteko powinien za to odpowiedzieć, nie mógł tego przeprowadzić w pojedynkę – mówił Adrian Furgalski, członek zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.
Więcej na temat raportu ZDG TOR przeczytasz tutaj.
Grudzień 2012. Fatalny start Kolei Śląskich
W 2012 roku "Rynek Kolejowy" ostrzegał, że Koleje Śląskie nie są w stanie przejąć przewozów w województwie w ciągu pół roku. Jak pisaliśmy w dniu startu (9 grudnia): Odwołano kilka pociągów. Jeden z nich nr 40214 do Katowic – bez żadnej informacji nie przyjechał w ogóle. - Trzeba się nauczyć czytać rozkłady jazdy – poradził prezes Kolei Śląskich, któremu wczoraj CBA skróciła nazwisko. - Nie było łatwo. Nikt nam nie wierzył, podstawiano nam nogi, ale udało się – mówił marszałek Adam Matusiewicz.
To była niedziela - mały ruch. Dzień późnień, w dzień powszedni, na torach mieliśmy już "armageddon" - blisko setka odwołanych pociągów dziennie, kilkadziesiąt procent pozostałych opóźnionych. Prezes KŚ Marek W. (zaufany marszałka) dzień w dzień obiecywał, że następnego dnia pociągi będą jeździć zgodnie z planem. Pierwszy odwołany został rzecznik spółki. Następny był prezes Marek W. który podał się do dymisji - ale nie z powodu chaosu na torach, tylko za to, że sprawę karną wyciągnęli mu dziennikarze. Ponoć zataił ją przed marszałkiem. Z podobnych powodów odszedł zatrzymany wczoraj wiceprezes. Sam marszałek ustąpił ze stanowiska kilka dni później.
Kryzys opanowano w styczniu, ale bałagan w przewozach Kolei Śląskich trwał jeszcze do marca. A na spółce odbija się to do dziś. Koleje Śląskie wciaż nie wyrównały przewozów, jakie wykonywała jej poprzedniczka - Przewozy Regionalne. W ubiegłym roku przewoźnik miał 60 mln złotych straty.
Kontrowersyjny właściciel Sigmy Tabor
O zatrzymanym Zbigniewie M., właścicielu Sigmy Tabor, swego czasu pisał portal wnp.pl: Interesem o dużej skali miał było stopniowe przejmowanie przez Zbigniewa M. w 2005 r. akcji Poznańskich Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego. Kupił je najpierw od pracowników, później od NFI, wreszcie 25 proc. - od Skarbu Państwa. Odchudzony, zrestrukturyzowany zakład zatrudniał wtedy ok. 400 osób. Później wpadł w ogromne tarapaty. Jego właściciel - właśnie spółka Sigma Tabor Zbigniewa M. - była niewypłacalna.
W aktach sprawy jest wiele danych i faktów. "Przejawem ironii i cynizmu wobec wierzycieli jest wypłacenie sobie przez Zbigniewa M., prezesa Sigmy, honorarium w kwocie 16 500 000 zł za wybitne osiągnięcia gospodarcze spółki" - pisał "wnp.pl". Działo się to w czasie, gdy na spółce ciążyły zobowiązania wymagalne wobec wierzycieli na kwotę 46 mln zł, w tym większość była istotnie przeterminowana.
2014-06-10 09:21:50 Autor: civic
---.icpnet.pl
civic biorą się za swoich - jesienią samorządowe wybory
2014-06-10 09:22:57 Autor: kp
---.extreme-net.one.pl
ok
2014-06-10 09:29:41 Autor: ted
---.warszawa.vectranet.pl
"działania na szkodę KŚ i wyrządzenie szkody w majątku spółki w wysokości 4 mln zł."
Ledwie 4 miliony? Chyba góra urodziła mysz.
2014-06-10 09:44:23 Autor: .Piotr
---.imir.agh.edu.pl
@ted:
Są granice, których przekroczyć nie wolno.
2014-06-10 09:44:24 Autor: zwus
---.205.99.11.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl
Jaki jest bilans ? Tańsze są przewozy regionalne , czy KŚ ?
2014-06-10 09:45:04 Autor: G o r a l
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
@ ted
Po prostu resztę tego mega wałka pod nazwą Kóleye Śmierdzące/Śmieciowe zrobili inteligentnie i stąd te marne ledwie 4 banieczki...
A ciemny lud jeździ. Ciasno mu, niewygodnie w starych kiblach identycznych jak za czasów "okropnego PR", ale zaciska zęby i jeździ. "Kiedyś będzie lepiej, jutro, pojutrze, za rok, w lutym", kiedyś...
2014-06-10 09:57:14 Autor: G o r a l
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
@ zwus
Pod względem realnych codziennych kosztów może i KŚ, ale łączne koszty całej tej hecy pod nazwą "przejęcie całości ruchu regionalnego w woj. śląskim przez Koleje Śląskie" na pewno większe niż niejeden rok dalszego istnienia Śląskiego ZPR. Plus pochodne całej sprawy, czyli duuuże straty w GPW, "kilka" spraw dla prokuratury, konieczność - tak, napiszmy to WYRAŹNIE - i tak płacenia PR za ruch na liniach "stykowych" oraz krótko- i długofalowe efekty "programu naprawczego" KŚ w postaci odpływu sporej liczby pasażerów. To ostatnie - co chyba najgorsze w tym wszystkim - również na głównym ciągu komunikacyjnym województwa, czyli linii Częstochowa-Katowice-Gliwice. 870/840 i 800-setki zagłębiowskie znowu mają coraz wyższą frekwencję, a już był taki czas (całkiem niedawno!), że nieraz bywały pustawe nawet w okolicach szczytu...
2014-06-10 10:02:26 Autor: amigo.ze.szwecji
---.opera-mini.net
Są chętni zwrócić czy dalej wyłudzić ? :-)
Jeżeli zwrócą z karnymi odsetkami,umyją wszystkie pociągi w czynie społecznym i zgodzą się na publiczną karę chłosty ?
Niema problemu ? będą wolni i uczciwi ? :-)
2014-06-10 10:10:29 Autor: G o r a l
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
@ zwus
W ramach uzupełnienia - a propos tych tzw. "linii stykowych" obsługiwanych przez PR w woj. śląskim. Określenie "stykowe" sugeruje, że nie są to ważne magistrale z dużym ruchem i, co za tym idzie, nakłady na ich obsługę są niewielkie i możliwe do pominięcia w ogólnym bilansie kosztów. Jednak w takim podejściu jest sporo zakłamania, bo w chwili obecnej PR obsługuje dość dużo pociągów w województwie, łącznie na bodajże 9 liniach, z których jedna to >10 par dziennie (Częstochowa-Radomsko), a i pozostałe to nie 1-2 pary/dobę, a co najmniej 4. Plus przyspieszony "Orlik" Częstochowa-Kraków Płaszów-Częstochowa w całości obsługiwany przez PR. Jak sobie to wszystko ładnie posumujesz, to wychodzi całkiem pokaźny ruch, za który trzeba PRom zapłacić. Plus wynajem EZT dla KŚ.
2014-06-10 10:12:39 Autor: Kflik
---.gdynia.asseco.pl
ludzie chwalą (zasłyszane w pociągu, na stacjach):
- nowy tabor (w znacznym stopniu kwestia tego, że kupił go samorząd)
- że nie mają strat(! LOL) (kwestia dotacji...ale media ciszej siedzą więc wydaje się, że jest lepiej)
narzekają na:
- opóźnienia(rzędu 10-15min ale jednak) i brak informacji o tym na mniejszych stacjach(zapowiedź dopiero jak już wjeżdża) - zasadniczo nie wina KŚ
- tłok w wybranych pociągach (godziny szczytu)
- brak sensownej oferty przewozowej na niektórych liniach
2014-06-10 10:20:46 Autor: JS
---.dynamic.gprs.plus.pl
No i gdzie są teraz ci wszyscy krytycy, że audyty TORu nie rzetelne, nie profesjonalne itp. TOR na czele z Kowalskim i Furgalskim mieli rację i chwała im za to. Chociaż z winą konkretnych osób poczekajmy na wyroki sądów.
2014-06-10 10:26:32 Autor: Synth
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
Czyli wszystko tak jak zawsze. I jak w Polsce ma się lepiej żyć jak tu tyle złodziei?
Wymyślili sobie sposób na zarabianie ale się nie udało. Przecież prędzej czy później to i tak by wyszło. Co za tłuki....
Wszystkie te samorządowe kolejki to jest nieporozumienie. Miało być lepiej niż za PKP a jest gorzej. I tak będzie bo samorządy też się nie kwapią z dotacjami. Ponadto oszczędzają na naprawach, klimatyzacjach itd. W ogóle się nie dba o sprzęt i pasażera, potem mnóstwo pociągów odwołanych. A kasy nie wiadomo gdzie ciągle ubywa.
A ubywa przez takich ludzi jak były prezes KŚ. Wszędzie są kłopoty. Pewnie też z tego powodu że nie mają fachowców. Bo przecież co marszałek i jego pociotki wiedzą o pracy na kolei? Oni by wywalili nawet elektryczną kolejke rozłożoną na stole a co dopiero prawdziwą. Efekty zatrudniania gamoni i złodziei widać gołym okiem. Taka jest prawda.
Zatrudnia się ludzi na stanowiska kierownicze i dyrektorskie co w ogóle nie mieli styczności z koleją. Potem oni zatrudniają, albo kogoś z rodziny, albo znajomych i tak sznurek ciągnie się aż do dołu.
A niech to będą pociotki, tylko żeby byli dobrymi fachowcami.
Jak jest wiadomo.
Z samorządowych spółek tylko KM dobrze prosperuje. Reszta ledwo zipie. Ale jak się zatrudnia takich ludzi co nie potrafią ułożyć grafiku dla kilku pracowników to mamy co mamy. Jak się straszy pracowników że na ich miejsce jest pełen segregator innych to jest jak jest, bo kto się przeciwstawi. Jak się za byle głupote zabiera pracownikom ze stawki zasadniczej (innej kary nie ma) to tak się brnie w ten syf i poprawy nie widać.
Jak się zatrudnia ludzi co narozrabiali w innych firmach, to czemu w obecnych mają się lepiej zachowywać. I tak dalej i tak dalej.
Reasumując. Jeżeli chodzi o podejrzanych w sprawie KŚ, to bilet w jedną stronę i na syberię z tą bandą.
2014-06-10 10:43:41 Autor: to tylko ja...
---.93.218.204
Tańsze są na pewno Koleje Śląskie.Chociażby dlatego , że część pieniędzy zostaje wraca ze sprzedaży biletów.W Przewozach Regionalnych nie dosyć że marszałek wpompowywał pieniądze , to nic nie wracało.
2014-06-10 10:48:08 Autor: Bylec
---.158.216.240.pat.umts.dynamic.t-mobile.pl
Już napisałem w innym wątku:
Ale za bardzo nie ma o czym pisać, chyba że będzie się znów powtarzać w stylu RK informacje, które wcześniej były opublikowane. A poza tym specyfika tej instytucji (CBA) polega na tym, że zwijają pełno osób, przesłuch...ją, zamykają, a potem Skarb Państwa płaci odszkodowania za bezprawne zatrzymania....
Nie oznacza to, że zatrzymani są niewinni, natomiast z powodu upału powinno się studzić zapał do wysyłania wszystkich na sybir, a KŚ do piachu.
2014-06-10 11:01:44 Autor:
---.172.252.49
puste składy KŚ jezdrza do Suchej Beskidzkjej pod przykryciem nocy! do zajezdni Przewozow Regionalnych!
2014-06-10 11:08:03 Autor: Bylec
---.158.216.240.pat.umts.dynamic.t-mobile.pl
@bez imienia i naziwska, bez nicka
Ale chopie dowalił. Chyba zaraz CBA pojedzie sprawdzić, po co tam jeżdżą. I to pod osłoną nocy.
A swoją drogą to CBA nie zatrzymała nikogo za chaos grudniowy. Zatem redakcja niech nie pisze głupot. Powody zatrzymania są czysto finansowe... Tak zwany chaos CBA (i tu się zgadzam z tą instytucją) ma w głębokim poważaniu, bo są od korupcji, a niech od jeżdżenia pociągów.
2014-06-10 11:23:57 Autor: ken
---.adsl.inetia.pl
No niech teraz RK wyjaśni na jakiej podstawie zmienił tytuł na "Zatrzymania CBA za chaos w Kolejach Śląskich". Któremu zatrzymanego postawiono taki właśnie zarzut?
2014-06-10 11:25:34 Autor: zwus
---.31.102.93.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl
Koleje śląskie ratują nowoczesne jednostki elektryczne które są komfortowe dla pasażera oraz są mniej awaryjne od starych z przewozów regionalnych . Ten komfort w oku pasażera rozmywa całą aferę finansową z KŚ . Obrazując to gdyby urzędnicy kupili 10 sztabek złota i ukradli 9 a jedną w gablotce wystawili na widok publiczny i opisali ,że to inwestycja na ciężkie czasy to ludzie oglądający w urzędzie by mówili jacy to mądrzy i zaradni urzędnicy bo dbając o przyszłość . Oczywiście nikt z zwykłych ludzi nie wie o 9 sztabkach w bieliźniarkach i schowkach urzędników do najbliższych wyborów i zmiany władzy . Myślę ,że duże marnotrawienie pieniędzy jest przez rozbicie dzielnicowe gdzie lokalni władcy , wataszkwie mają zbyt szerokie pole do działania ! I brak długofalowego programu dla całego kraju jeśli chodzi o przewozy pasażerskie .
2014-06-10 12:03:52 Autor: antybiega
---.play-internet.pl
Zastanawia mnie o kogo chodzi przy przy wszystkich artykułach nie wymienionego z imienia i nazwiska doradcy prezesa zarządu? Może znowu zmienił nazwisko, czy jak?
Redakcją pomożecie?
2014-06-10 15:14:53 Autor: arrivederci
---.adsl.inetia.pl
arrivederci Adam M. i Marek W. nadal na wolności...
2014-06-10 16:38:22 Autor: amigo.ze.szwecji
---.opera-mini.net
@arrivederci
Do "paki" nie zamykają za wskazanie palcem. A mogło być dobrze w KŚ.
2014-06-10 17:50:41 Autor: Mat
---.toya.net.pl
Ktoś na tych ludzi postawił!!Ktoś ich powołał na te stanowiska.....Może jakiś dziennikarz zada pytanie tym którzy to zrobili.....
2014-06-10 18:36:24 Autor: Kflik
---.silesialan.eu
ten zysk z nowych pociągów (różnych producentów i typów) może zacząć mieć skutki uboczne jak trzeba będzie to stadko 'MK-friendly" (bo ciekawe gdyż różnorodne) serwisować i utrzymywać poza gwarancją.
2014-06-10 19:09:21 Autor: mobilnaKS
---.play-internet.pl
Oni powinni wisiec jak wieprzki na rzaznickich hakach! Tyle pieniedzy poslo w diably a my mobilni czy konduktorzy wykonujemy czarna robote za 1200 zlotych,taakie dranstwo mozliwe tylko w Polsce.
2014-06-10 20:20:31 Autor: Łolaboga
---.dynamic.gprs.plus.pl
Całe szczęście że w porę zatrudniono fachowców z Raciborskiej, którzy dosłownie w ostatniej chwili, morderczą pracą wyprowadzili spółkę na prostą, inaczej dziś pewnie nie byłoby co nawet zbierać. Z tego wniosek że nie da się robić kolei bez prawdziwych kolejarzy, znających się na rzeczy.
2014-06-10 20:48:06 Autor: Pchła
---.tktelekom.pl
Jedni fachowcy z Raciborskiej narobili dziadostwa a drudzy fachowcy z Raciborskiej powstrzymali tę równie pochyłą. Jednak ten, kto jeździ KŚ wie, że wiele jeszcze im brakuje nawet do tego, by było normalnie.
2014-06-10 23:13:01 Autor: zz
---.dynamic.chello.pl
Można powiedzieć że kolej w województwie śląskimi prawie nie istnieje te parę pociągów nie można nazwać transportem publicznym na miarę województwa zobaczcie dlaczego drogi są tak zatłoczone to dzięki tym złodziejom oni się nachapali a ludzie przestali korzystać z kolei .
2014-06-11 14:03:23 Autor: Kflik
---.gdynia.asseco.pl
sądzę, że gdyby władza w województwie i kraju była po stronie PiSu, to PO by głośno krzyczało, że to ich wina i domagało się zmiany rządzących :P
2014-06-11 15:31:08 Autor: Radko
---.dynamic.chello.pl
Marek.W - największy kryminalista na Śląsku. Działał w mafii węglowej i kradł na potęgę. Jak można było dopuścić do stołka prezesa takiego barana. Nie dość że Przewozy polikwidowały połączenia to jeszcze on dobił na amen kolej na śląsku. Niestety wielki kolega matusiewicza, więc bez wiedzy kolejowej i mądrego zarządzania, zrobili burdel, a obiecywali el-dorado. Tego buca powinni skazać na spokojnie 10-15 lat, razem z Matusiewiczem, ale w Polsce są takie układy i machlojki, że nie zdziwię się jak skończy się na uniewinnieniu. Gdybym go teraz spotkał to napluł bym mu w twarz ...
2014-06-27 14:36:36 Autor: bogusia
---.internetdsl.tpnet.pl
Zbigniew M znany wszystkim biznesmen, człowiek tak pewny siebie że duma uszami mu wychodzi. Od wielu lat znany jest prokuraturze- przecież działa na polskim rynku tyle lat ; kupię sprzedam zamienię a wszystko pod przykrywką dobra ludzi, dobra firmy. Czy ktoś z prokuratury analizował ile pozwów wpłynęło do sądu pracy o niewypłacone wynagrodzenia od Sigma Tabor? A on i jego rodzeństwo umaczane we wszystko śmieją się tymi tłustymi pyskami, jeżdża samochodami za 800 tysięcy i lataja samolotem z Poznania do Katowic na spotkania- bo Pana Prezesa stać.