– Bezsilni i zdesperowani działaniami Arriva RP – tak przedstawiają się pasażerowie, którzy wysłali skargę na przewoźnika do UTK i marszałka województwa. Przewoźnik odpowiada, że nie deprecjonuje skarg pasażerów, ale z zarzutami się nie zgadza.
Skarga wysłaną na ręce marszałka województwa kujawsko – pomorskiego i prezesa Urzędu Transportu Kolejowego podpisało 79 osób, mieszkańców miejscowości Konojady i Najmowo. – Wielokrotnie pociągi nie przyjeżdżają albo są często opóźnione – czytamy w skardze. – W przypadku zastosowania komunikacji zastępczej autobus całkowicie omija nasze stacje, a my stojąc na przestanku nie wiemy o takich działaniach – dodają pasażerowie.
Jak opisują, ostatnie takie zdarzenie miało miejsce 20 marca – był to pociąg 19221 (planowy odjazd ze stacji Brodnica o 5:35). – Czujemy się pasażerami drugiej kategorii – podsumowują protestujący.
Arriva odpowiada – to nadużycie
O ustosunkowanie się do skargi poprosiliśmy przewoźnika – Nie możemy zgodzić się z przedstawionymi zarzutami zaniedbywania i nienależytego wykonywania powierzonych zadań przewozowych. Uwagi zawarte w wystąpieniu nie znajdują odzwierciedlenia w stanie faktycznym – odpisuje przewoźnik, załączając na dowód dane eksploatacyjne za I kwartał bieżącego roku.
Zestawienie pociągów odwołanych i punktualności na całej sieci połączeń spółki Arriva RP

źródło: dane spółki Arriva RP
Zestawienie odwołanych pociągów na odcinku Brodnica – Jabłonowo Pomorskie z uwzględnieniem
uruchomienia za nie zastępczej komunikacji autobusowej

źródło: dane spółki Arriva RP
– Oczywiście dalecy jesteśmy od deprecjonowania takich przypadków i zdajemy sobie sprawę, iż każde zakłócenie rozkładowego ruchu pociągów stanowi dla podróżnego dyskomfort i sytuacje problematyczną, za co najmocniej przepraszamy, niemniej jednak sformułowany przez podróżnego zarzut o powtarzających się odwołaniach i opóźnieniach pociągu wydaje się być dużym nadużyciem- – pisze przewoźnik.
Była dwa autobusy zastępcze
Przewoźnik przyznaje, że 20 marca w wyniku awarii pojazdu i braku możliwości natychmiastowego usunięcia usterki, zaistniała konieczność odwołania pociągu nr 19221 relacji Brodnica – Laskowice Pomorskie. – Optymalnym i najszybszym rozwiązaniem okazało się uruchomienie zastępczej komunikacji autobusowej. Podjęto decyzję o uruchomieniu dwóch autobusów, jeden z nich obsługiwał bezpośrednio relację Brodnica – Jabłonowo Pomorskie, zdążając na skomunikowanie z pociągiem do Torunia, drugi obsługiwał wszystkie przystanki przewidziane rozkładem jazdy w tym miejscowości Najmowo oraz Konojady – wyjaśnia Arriva.
– Biorąc pod uwagę układ stacji i przystanków osobowych oraz trudne warunki atmosferyczne w tym dniu, autobusy zastępczej komunikacji autobusowej nie były w stanie utrzymać czasu przejazdu pociągu, co spowodało opóźnienia i istotnie konieczność wydłużonego oczekiwania podróżnych na stacji – przyznaje przewoźnik.
– Jednocześnie, podkreślamy że w przypadku zakłóceń ruchu pociągów informacje o można uzyskać pod numerami całodobowej infolinii spółki Arriva RP – kończy spółka.