Najwyższa Izba Kontroli opublikowała właśnie bardzo ciekawy raport dotyczący stanu bezpieczeństwa w przewozach kolejowych. Wynika z niego, że na kolei jest wiele do zrobienia w obszarze infrastruktury, systemów sterowania ruchem kolejowym oraz w dziedzinie taboru, który wciąż jest za stary.
Raport NIK-u odpowiedzieć miał na pytanie, jak podmioty odpowiedzialne za bezpieczeństwo przewozów kolejowych wykonują swoje zadania oraz miała pozwolić na ustalenie barier prawnych, finansowych i organizacyjnych utrudniających funkcjonowanie systemu bezpieczeństwa na kolei. Kontrolą objęto PKP PLK, PKP SA, 23 przewoźników pasażerskich i towarowych, a także SOK i UTK.
NIK zauważa, że w ostatnich kilkudziesięciu miesiącach spadła liczba ofiar wypadków komunikacyjnych na kolei (w tym zdarzeń na przejazdach kolejowo-drogowych). Poprawiło się też bezpieczeństwo w pociągach. Z drugiej strony w 2016 r. wzrosła liczba wypadków kolejowych takich jak: najechanie pojazdu kolejowego na pojazd drogowy (lub odwrotnie) na przejazdach kolejowo-drogowych kat. D (o prawie 18 proc.), zdarzeń związanych z ruchem pojazdu kolejowego (o 66 proc), przedwczesne rozwiązanie drogi przebiegu lub uchylenie zamknięcia i przełożenie zwrotnicy pod pojazdem kolejowym (o 73 proc.). Bardzo niepokojący jest wzrost liczby incydentów w ostatnich latach – z 505 w 2015 r. do 837 w 2016 r.
– Chodzi o zdarzenia, które nie niosły za sobą skutków w postaci zabitych, ciężko rannych, czy znacznych szkód materialnych, ale stwarzały zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu kolejowego – wyjaśnia NIK. O takich wypadkach tylko z ostatnich dni piszemy
tutaj.
InfrastrukturaNIK zauważa, że w latach 2016-2017 PKP PLK zarządzała ok. 18,4 tys. km czynnych linii kolejowych, stanowiących 96 proc. ogółem eksploatowanych linii. Pomimo systematycznej poprawy stanu techniczno-eksploatacyjnego infrastruktury zarządzanej przez PLK. W 2016 roku 55,1% linii kolejowych zarządzanych przez PLK była w stanie dobrym, 29,3% oceniono jako „linie o obniżonych parametrach”, a 15,6% opisano jako „linie kolejowe o znacznie obniżonych parametrach”. Istotna uwaga NIK dotyczy tego, że PKP PLK wykorzystuje w procesie przewozowym tory w złym stanie technicznym oraz nie poddaje ich w pierwszej kolejności modernizacji lub nie wyłącza tych torów z eksploatacji.
– Stwarza to zagrożenie dla bezpieczeństwa przewozów, z uwagi na możliwość wystąpienia uszkodzeń i awarii pojazdów kolejowych, które grożą wykolejeniem się pociągów, pomimo wprowadzania na liniach kolejowych ograniczeń maksymalnej prędkości i tym podobnych zabezpieczeń – komentuje Izba. Warto jednak zaznaczyć, że obecnie
trwa gigantyczny projekt inwestycyjny PKP PLK i dane te są już w części nieaktualne.
Podkreślić należy to, że UTK wykonał na zlecenie NIK kontrolę w 23 Zakładach Linii Kolejowych. Wykazały one szereg nieprawidłowości obniżających poziom bezpieczeństwa przewozów kolejowych.
– Związane one były m.in. z nierzetelnym wypełnianiem przez PLK zadań w zakresie utrzymania we właściwym stanie technicznym: nawierzchni kolejowej i podtorza – w 18 jednostkach kontrolowanych (tj. 78 proc.), urządzeń detekcji stanów awaryjnych taboru kolejowego – w 7 jednostkach kontrolowanych (tj. 30 proc.), urządzeń sterowania ruchem kolejowym – w 15 jednostkach kontrolowanych (tj. 65 proc.), sieci trakcyjnej i jej konstrukcji wsporczych – w 7 jednostkach kontrolowanych (tj. 30 proc.) – informuje NIK i dodaje, że prezes Urzędu Transportu Kolejowego podjął stosowne działania w celu usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości.
NIK źle ocenia zaawansowanie prac nad wprowadzeniem ERTMS/ETCS w Polsce, co opisywaliśmy już w odrębnym artykule. Źle oceniono
sprywatyzowanie PKP Energetyki (”doszło do osłabienia integralności zarządzanej przez PKP PLK S.A. infrastruktury”).
Tabor PKP Cargo w większości stoi, niewiele lepiej w PKP IntercityPomimo wielu zakupów nowego taboru poczynionego głównie przez samorządy i PKP Intercity, barierę dla poprawy bezpieczeństwa przewozów stanowi również zaawansowany wiek pociągów.
– Średni wiek taboru kolejowego przekracza 25 lat i ma istotny wpływ na wysoką liczbę usterek oraz awarii pojazdów kolejowych, wyeksploatowanych pomimo przeprowadzanych napraw. Średni wiek wagonów pasażerskich to 26 lat, towarowych – 27, a lokomotyw – 32 lata. NIK zwraca uwagę, że duża liczba nieczynnych i nieposiadających świadectwa bezpieczeństwa pojazdów kolejowych zajmuje niepotrzebnie tory i ogranicza możliwości wykorzystywania ich do prac manewrowych. W tym kontekście wymienia się PKP Intercity, gdzie prawie 1/3 taboru wagonowego (ok. 920 z 2 831) stanowiły pojazdy nieczynne, a liczba usterek wykazana w dokumentacji ich utrzymania w 2016 r. wyniosła ponad 4 350.
– Z kolei tylko 53 proc. lokomotyw eksploatowanych przez PKP Cargo, czyli wiodącego przewoźnika towarowego w Polsce, posiadało ważne świadectwo sprawności (pozostałe lokomotywy oczekiwały na naprawy główne lub okresowe). Ponadto duża różnorodność typów i serii wagonów oraz jednostek napędnych posiadanych przez przewoźników utrudniała specjalizację i unifikację procesu ich utrzymania – ocenia NIK.
Izba dodaje, że problemy z utrzymanie sprawności są nie tylko u tych dwóch przewoźników. Wyniki kontroli z 2017 r. u 23 przewoźników kolejowych wykazały nieprawidłowości, m.in. w zakresie nierzetelnego utrzymania pojazdów kolejowych w 10 jednostkach kontrolowanych (43 proc.), niewłaściwego oznakowania pojazdów kolejowych w 11 jednostkach (48 proc.) i nierzetelnego prowadzenia dokumentacji dotyczącej eksploatacji pojazdów kolejowych w 11 jednostkach kontrolowanych ( 48 proc.).
Dworce nie objęte systemem zarządzania bezpieczeństwem na koleiNIK zauważa, że dworce kolejowe, które obsługują ok. 300 milionów pasażerów rocznie, nie zostały zaliczone w ustawie o transporcie kolejowym do elementów infrastruktury kolejowej. Tym samym nie są objęte systemami zarządzania bezpieczeństwem na kolei (SMS), do których tworzenia zobowiązani zostali w tej ustawie zarządcy infrastruktury i przewoźnicy kolejowi.
Z przeprowadzonych w 2017 r. kontroli przez Państwową Straż Pożarną (na zlecenie NIK) wynika, że na 175 z 238 badanych dworcach (74 proc.) wykryto szereg nieprawidłowości dotyczących nieprzestrzegania przepisów przeciwpożarowych oraz występowania innych zagrożeń. Padają też mocniejsze słowa.
– Część dworców nie jest przygotowana do prowadzenia działań ratunkowych oraz ewakuacji pasażerów i osób postronnych w przypadku wystąpienia pożaru lub innych zagrożeń, w tym o charakterze terrorystycznym. Państwowa Straż Pożarna podjęła działania w celu usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości – pisze NIK.
NIK dobrze ocenia pracę Urzędu Transportu KolejowegoUstalenia kontroli wykazały ponadto, że Prezes Urzędu Transportu Kolejowego sprawował rzetelny nadzór nad podmiotami, których działalność ma wpływ na bezpieczeństwo ruchu kolejowego i bezpieczeństwo eksploatacji kolei, w tym m.in. nad wykonywaniem zadań mających na celu: utrzymanie linii kolejowych i pojazdów kolejowych we właściwym stanie technicznym, zapewnienie bezpieczeństwa przewozu koleją towarów niebezpiecznych, czy prawidłowe funkcjonowanie ośrodków szkolenia i egzaminowania maszynistów oraz kandydatów na maszynistów.
Wnioski z raportu- Stan bezpieczeństwa przewozów kolejowych w naszym kraju nie jest w pełni zadawalający, pomimo wypełniania zadań przez podmioty odpowiedzialne za jego bezpieczeństwo – ocenia NIK i opracowuje zalecenia z kontroli, które przytaczamy w całości;
- Zobowiązanie PKP PLK do opracowania i wdrożenia, jako zadania priorytetowego, programu napraw i modernizacji linii kolejowych w złym stanie technicznym;
- Podjęcie działań mających na celu uzyskanie statusu zarządcy infrastruktury i autoryzacji bezpieczeństwa przez PKP Energetyka. W przypadku braku możliwości uzyskania przez tę spółkę autoryzacji bezpieczeństwa, podjęcie prac w zakresie zapewnienia pełnej integralności państwowej infrastruktury kolejowej;
- Podjęcie działań mających na celu zapewnienie środków pomocowych na modernizację taboru kolejowego w perspektywie UE 2021-2027, a w przypadku braku możliwości pełnego wykorzystania funduszy przeznaczonych na inwestycje infrastrukturalne w perspektywie UE 2014-2020, przesunięcie na ten cel odpowiedniej wielkości środków finansowych;
- Podjęcie działań mających na celu rozwiązanie przez przewoźników problemu nieczynnych pojazdów kolejowych, które na skutek złego stanu technicznego utraciły zdolność do dalszej eksploatacji;
- Podjęcie działań mających na celu wprowadzenie ustawowych uregulowań nakładających na przewoźników pasażerskich obowiązki dotyczące wyposażania pociągów w defibrylatory i systemy monitoringu bezpieczeństwa pasażerów w wagonach oraz szkolenia pracowników drużyn konduktorskich w zakresie udzielania pierwszej pomocy w sytuacjach zagrażających życiu podróżnych;
- Podjęcie działań mających na celu umożliwienie zaliczenie dworców kolejowych do elementów infrastruktury kolejowej i nakładających na ich zarządców obowiązki dotyczące opracowania i wdrożenia systemów zarządzania bezpieczeństwem (SMS) – przynajmniej w obiektach obsługujących dużą liczbę pasażerów, wyposażania dworców w defibrylatory, systemy monitoringu oraz szkolenia pracowników obsługi i ochrony w zakresie udzielania pierwszej pomocy;
- Podjęcie prac mających na celu formalne uregulowanie obowiązków związanych z utrzymaniem wagonów pasażerskich w sposób analogiczny, jak systemów utrzymania wagonów towarowych (MMS);
- Zobowiązanie PKP PLK do podjęcia działań związanych z wyposażaniem peronów w urządzenia wspomagające wsiadanie i wysiadanie z wagonów przez osoby niepełnosprawne i osoby o ograniczonej zdolności poruszania, do czasu przyjęcia krajowego programu wdrażania TSI PRM na zarządzanych liniach kolejowych;
- Wdrożenie prac legislacyjnych mających na celu wyeliminowanie niepoprawnego brzmienia przepisu art. 59 ust. 1 ustawy o transporcie kolejowym.