W związku z trudną sytuacją komunikacyjną w Nowym Sączu i okolicach, spowodowaną zamknięciem mostu heleńskiego oraz remontami prowadzonymi przez PKP PLK S.A., Zarząd Województwa Małopolskiego podjął decyzję o uruchomieniu dodatkowych połączeń kolejowych na odcinku Nowy Sącz – Stary Sącz – Rytro.
Po weekendzie majowym w Nowym Sączu ruszyła przebudowa mostu heleńskiego. Rozpoczęcie inwestycji znacznie utrudniło komunikację transportową zarówno w samym mieście, jak i okolicach. W usprawnieniu ruchu nie pomogło nawet
wahadło kolejowe na odcinku Nowy Sącz Chełmiec – Nowy Sącz Miasto dofinansowane przez samorząd regionalny kwotą 150 tys. zł. By jak najszybciej zapobiec dalszemu korkowaniu się miasta, samorząd województwa podjął 15 maja w trybie pilnym decyzję o uruchomieniu dodatkowych połączeń kolejowych – poinformował urząd marszałkowski.
Już 21 maja na trasę Nowy Sącz – Stary Sącz – Nowy Sącz wyruszą 32 pociągi, a od 10 czerwca oferta z rocznego rozkładu jazdy zostanie wzmocniona dodatkowymi kursami relacji Nowy Sącz – Rytro – Nowy Sącz (10 pociągów) i Nowy Sącz – Stary Sącz (4 pociągi). Kursy będą wykonywane przez Koleje Małopolskie i Przewozy Regionalne. Realizację przedsięwzięcia Zarząd Województwa Małopolskiego wesprze kwotą 470 tys. zł. Udział w finansowaniu połączeń zadeklarowały również samorządy lokalne z terenu Sądecczyzny.
To nie jedyne dobre wiadomości dla pasażerów podróżujących pociągami po subregionie. Od 1 lipca do 2 września Koleje Małopolskie uruchomią dodatkową parę kursów z Krakowa do Krynicy. Nowe pociągi będą odjeżdżać z Krakowa po godzinie 8, w drogę powrotną z Krynicy do stolicy Małopolski wyruszą natomiast około godziny 15. Jeśli połączenie będzie się cieszyło dużym zainteresowaniem podróżnych, pociągi będą jeździć po tej trasie także w roku szkolnym.
Nowych połączeń nie ma jeszcze w rozkładzie jazdy. – Przez zamknięcia torowe system składania zamówień na trasy był niedostępny dla tego odcinka. Cały czas współpracujemy z PKP PLK w tej kwestii – informuje rzecznik Polregio (operatora połączeń) Dominik Lebda.