Do województwa opolskiego dotarł już piąty skład Impuls z podstawowej części zamówienia. Za kilka dni trafi on na tory, by obsługiwać podróżnych. Tymczasem władze województwa rozpoczęły już starania o zakup dodatkowych składów z prawa opcji.
W Kędzierzynie-Koźlu oficjalnie odebrano w poniedziałek 3 kwietnia ostatni z podstawowej części zamówienia elektryczny zespół trakcyjny z Newagu. W sumie województwo zamówiło pięć Impulsów. W uroczystości odbioru nowosądeckiego Impulsa uczestniczył m.in. Sylwester Brząkała, dyrektor opolskiego oddziału Przewozów Regionalnych. Nie zabrakło przedstawicieli urzędu marszałkowskiego, członka zarządu województwa Szymona Ogłazy oraz przedstawicieli firmy Newag – Bogdana Laciugi.
Tabor w kompleciePociąg, podobnie jak pozostałe, trafi w ręce Przewozów Regionalnych, którym województwo zleca usługi przewozów pasażerskich. – Nowy Impuls będzie woził pasażerów na trasie Kędzierzyn-Koźle – Opole – Wrocław – poinformował dyrektor opolskiego oddziału Przewozów Regionalnych. Powody są dwa. – To najbardziej oblegana przez pasażerów trasa, a po drugie – tylko między Opolem a Wrocławiem Impuls może rozwinąć swoją maksymalną prędkość 160 km/h – dodaje. Pociąg wyruszy w trasę dopiero za kilka dni. Najpierw skład musi zostać ubezpieczony.
Koszt jednego pojazdu to mniej niż 13 mln zł. Całkowita wartość zamówienia zamknęła się w kwocie 88 mln złotych. Pięć elektrycznych zespołów trakcyjnych zakupiono w ramach programu "Mobilne Opolskie". Umowa zawierała również prawo opcji z możliwością zamówienia przez województwo dodatkowych dwóch Impulsów. Jak
już informowaliśmy na portalu, władze regionu poinformowały już o podjętych działaniach prowadzących do zakupu składów. Na razie województwo chce, by Komisja Europejska zgodziła się na modyfikację trasy, na której jeździłyby dodatkowe Impulsy.
Potrzebna zgoda KE– Jesteśmy zadowoleni z dotychczasowej eksploatacji naszych Impulsów. Pierwsze pięć zestawów kupiliśmy na tak dobrych warunkach, że z zaoszczędzonych pieniędzy możemy dokupić jeszcze dwa takie zestawy. Wymaga to zgody Komisji Europejskiej na przesunięcie 2,5 mln euro w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Zarząd województwa wystąpił o stosowne pozwolenia i mam nadzieję, że już w przyszłe wakacje kolejne dwa Impulsy w opolskich barwach będą woziły pasażerów – poinformował Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa opolskiego.
Dodatkowe składy z prawa opcji miałyby zostać skierowane na trasę Opole – Gliwice przez Strzelce Opolskie. Być może uda się także przedłużyć trasę z Kędzierzyna-Koźla do Raciborza. – Będziemy chcieli, by niebawem Impulsy dojeżdżały też do Raciborza w ramach połączeń z Wrocławiem, przez Kędzierzyn-Koźle, Opole i Brzeg – mówi Brząkała.
Opolskie Impulsy są całkowicie klimatyzowane, wyposażone w wygodne fotele z elektrycznymi gniazdkami i ręczne podnośniki do wózków inwalidzkich w drzwiach środkowych. Tuż obok nich znajduje się toaleta przystosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. Posiadają 4 miejsca dla rowerów (bez konieczności powieszania ich) i niezły system informacji pasażerskiej. Urząd marszałkowski zamówił pojazdy w wariancie trzyczłonowym, w związku z czym, niestety, zabiorą one nieco mniej pasażerów niż wysłużone EN57. Pociągi te mogą rozwinąć prędkość do 160 km/h.