Laurent Troger został w grudniu mianowany szefem Bombardier Transportation, zastępując na tym stanowisku Lutza Bertlinga. Do firmy dołączył w 2004 r., a wcześniej przez 15 lat pracował w Alstom Transport.
Od środy 9 grudnia 2015 r. Bombardier Transportation ma nowego szefa. Został nim Laurent Troger, który pracuje w Bombardierze od 11 lat. Zastąpił na tym stanowisku Lutza Bertlinga, który ustąpił w poszukiwaniu nowych szans rozwoju ścieżki zawodowej.
Hasłem przewodnim nowego szefa jest transformacja i innowacja w obliczu ciągłego wzrostu rynku. – To bardzo tradycyjny rynek, ale w ostatnim okresie tempo zmian zwiększyło się i musimy to uwzględnić w naszej strategii. Oczekujemy, że stabilny wzrost na rynku będzie następował przez najbliższą dekadę, biorąc pod uwagę urbanizację, zatłoczenie i rosnącą potrzebę mobilności. Musimy integrować produkty i skupić się na jakości i wydajności. Teraz kluczem do sukcesu nie jest sam produkt, tylko kompletne, zintegrowane rozwiązania – mówi Laurent Troger.
Bombardier będzie skupiał dalej aktywność w trzech sferach: tabor, obsługa i systemy sterowania. Przedsiębiorstwa coraz częściej zlecają na zewnątrz obsługę i utrzymanie taboru, natomiast inwestycje w systemy sterowania oferują szybki zwrot kapitału przy znaczącej optymalizacji wykorzystania infrastruktury. – Nie jesteśmy najtańszym dostawcą, ale nasze produkty zapewniają najtańszą eksploatację. Skupiamy się na wartości dodanej dla klientów – zapewnia Troger. I zapowiada, że firma będzie selektywnie podchodziła do przetargów – tym bardziej, że cena produktu coraz częściej powinna ustępować cenie obsługi i eksploatacji. – Dzisiaj na rynku tramwajowym mamy 40% udziałów. Gdybyśmy nie byli konkurencyjni, to nie mielibyśmy takiego udziału – zastrzega jednak nowy szef.
Bombardier chwali się 22-procentowym udziałem w rynku taboru. Spore udziały ma w Europie (32%), która oferuje najbardziej dojrzały i innowacyjny rynek. Tu Troger zapowiada działania konsolidacyjne, zwłaszcza wobec działań konkurencji, zwłaszcza wkraczającej na ten rynek japońskiej firmy Hitachi. Bombardier spodziewa się też wzrostów w Ameryce Północnej i regionie Azji – Pacyfiku. – Mamy silną pozycję w Chinach, Indiach i Australii – wylicza Troger.
Laurent Troger w Bombardierze pracuje od 2004 r. Kierował m.in. działami obsługi i taboru na rożnych rynkach. Wczesniej przez 11 lat pracował w Alstom Transport, gdzie rownież zajmował szereg kierowniczych stanowisk.