Stanisław Trociuk, zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich napisał list do ministra infrastruktury w sprawie skarg, jakie wpływają do RPO ws. jakości usług świadczonych przez pasażerskich przewoźników kolejowych. "Skargi te dotyczą w istocie wszystkich elementów związanych ze świadczeniem usług przez przewoźników kolejowych" - napisał Trociuk.
Obywatele odnoszą się do "nagminnych opóźnień pociągów i braku stosownej rekompensaty finansowej z tego tytułu, wygody podróżowania (a raczej jej braku), niewłaściwego stanu technicznego taboru kolejowego przeznaczonego do przewozów osobowych, niehonorowania przez poszczególnych przewoźników biletów wystawionych przez innego przewoźnika, stanu technicznego i sanitarnego dworców kolejowych".
"Powyższe skargi są związane bezpośrednio z problematyką ochrony praw konsumentów, w tym przypadku z problematyką ochrony praw pasażerów w ruchu kolejowym. (...) Wpływające do Rzecznika Praw Obywatelskich skargi wskazują jednak w sposób jednoznaczny, że powołane powyżej obowiązki władz publicznych wobec konsumentów nie są realizowane w wystarczającym stopniu" - czytamy w liście zastępcy RPO.
Jak zauważa Trociuk, polskie prawodawstwo nie honoruje w pełni postanowień europejskich aktów prawnych, stawiających na pierwszym miejscu pasażera, jako słabszą stronę umowy przewozu: "ustawodawca dokonał zatem określonego wyboru, polegającego na bezterminowej bądź ograniczonej czasowo (lecz możliwej do dalszego przedłużenia) ochronie uprawnień przewoźników kolejowych kosztem redukcji praw przysługujących pasażerom". Zastępca RPO zwrócił uwagę m.in. na brak odpowiedniej informacji przekazywanej pasażerom w trakcie podróży, brak honorowania biletów przez różnych przewoźników, jak i kwestie odszkodowań dla podróżnych. Trociuk podkreślił, że UTK nie będzie w 2010 r. w stanie prawidłowo nadzorować przestrzeganie praw pasażerów, jeśli nie otrzyma na to niezbędnych środków budżetowych. "Stan ten może pogłębić dodatkowo i tak już występującą, naturalną i dostrzeganą przez prawodawcę europejskiego, nierównowagę pozycji przewoźnika kolejowego i pasażerów" - napisał zastępca RPO.
Trociuk zwrócił również uwagę na stan techniczny i sanitarny dworców kolejowych - który od czas bardzo krytycznego raportu NIK na ten temat "nie uległ dotąd zasadniczej poprawie, co naocznie może stwierdzić każdy podróżny korzystający z infrastruktury dworcowej".
"Przedstawione powyżej uwagi wskazują, że prawa pasażerów w ruchu kolejowym w dalszym ciągu nie są zabezpieczone w sposób dostateczny, zas dyrektywa konstytucyjna wynikająca z art. 76 Konstytucji RP dotycząca zadań władz publicznych w zakresie ochrony praw konsumentów nie jest realizowana na zadowalającym poziomie. Dlatego też stosownie do art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich (Dz. U. z 2001 r. Nr 14, poz. 147 ze zm.) zdecydowałem się przedstawić te uwagi Panu Ministrowi z prośbą o zajęcie stanowiska, a także z prośbą o podjęcie działań w celu zapewnienia skuteczniejszej ochrony praw pasażerów w ruchu kolejowym" - napisał do ministra infrastruktury Stanisław Trociuk, zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich.
Czytaj całość listu
Komentarz Michała Wrzoska, rzecznika prasowego PKP SA:
Opisana przez zastępcę RPO sytuacja dotycząca dworców kolejowych jest wynikiem braku od początku lat 90. do 2009 roku, systemu finansowania dworców kolejowych oraz inwestycji na tych dworcach i brakiem finansowania całego systemu kolejowego. Takie systemy funkcjonują z powodzeniem we Francji, Niemczech i innych krajach od kilkunastu lat. W efekcie braku tego systemu w Polsce ilość uruchamianych pociągów i czynnych dworców zmniejszyła się, przez ten czas, o ponad 60%.
O takim stanie rzeczy PKP S.A. alarmowała wielokrotnie wszystkie poziomy władzy ustawodawczej i wykonawczej w Polsce oraz opinię publiczną w ostatnich latach.
Przełomem w zmianie tego stanu rzeczy były decyzje poszczególnych rządów RP od 2005 roku, wprowadzające pierwsze elementy, brakującego od 20 lat, systemu: Fundusz Kolejowy, dofinansowanie utrzymania dróg kolejowych, usamorządowienie przewozów regionalnych, oraz fundusze na modernizacje dworców kolejowych. Kolejnym krokiem zbliżającym nas do standardów niemieckich czy francuskich będzie reforma działania dworców kolejowych w Polsce połączona z trwającym programem ich modernizacji oraz stworzenie stabilnego systemu finansowania tych inwestycji.
Polskie Koleje Państwowe S.A. prowadzą w tej chwili proces inwestycyjny na prawie czterdziestu dworcach kolejowych. Jest to największa modernizacja polskich dworców kolejowych od 20 lat!
Do 2012 roku PKP S.A. wydadzą na ten cel fundusze o wartości 980 mln złotych (brutto). Prace budowlane w ramach tego programu na pierwszych dworcach rozpoczynają się w pierwszej połowie 2010 roku. Prace budowlane trwają już we Wrocławiu, Łodzi, Katowicach oraz innych mniejszych miastach.
Istotny jest kolejny element podnoszony przez zastępcę RPO dotyczy wspólnego bilety kolejowego dla wszystkich przewoźników kolejowych w Polsce. Kierując się dokładnie takimi samymi intencjami jak zastępca RPO, PKP S.A. w 2008 roku, jeszcze przed wydzieleniem z Grupy PKP Przewozów Regionalnych, zaproponowała wprowadzenie wspólnego biletu, wszystkim przewoźnikom kolejowym. Porozumienie w tej sprawie było bardzo bliskie dzięki wielomiesięcznej pracy po stronie PKP S.A. i przewoźników kolejowych
Powstanie wspólnego biletu i tego pomysłu torpedowały wtedy, między innymi osoby, związane z Railway Business Forum i Zespołem Doradców Gospodarczych TOR, które stoją za cytowanym przez RPO raportem „Biała Księga. Mapa problemów polskiego kolejnictwa” - napisał Michał Wrzosek.