Wczoraj (17 czerwca) przed godziną 19-tą dosżło do pożaru wagonów piętrowych Przewozów Regionalnych, oczekujących w Pile na naprawę główną. Jak informuje SOK, akcja gaśnicza została zakończona o godzinie 20:30. Osób poszkodowanych nie było.
- W niedzielę funkcjonariusze z Posterunku Straży Ochrony Kolei w Pile podczas patrolu stacji Piła w rejonie torów odstawczych. Na torach bez sieci trakcyjnej zauważyli wydobywający się dym z wagonów osobowych przeznaczonych do rewizji. Funkcjonariusze SOK natychmiast powiadomili Państwową Straż Pożarną i Komendę Powiatową Policji w Pile oraz zabezpieczyli teren przed dostępem osób postronnych. W wyniku pożaru wagon klasy drugiej stojący na torze nr 21 uległ całkowitemu spaleniu, natomiast wagon klasy drugiej stojący na torze nr 23 uległ tylko częściowemu spaleniu - opowiada Paweł Boczek, rzecznik prasowy Straży Ochrony Kolei.
- Powołana została specjalna komisja składająca się z przedstawicieli Przewozów Regionalnych i Państwowej Straży Pożarnej, która bada przyczyny powstania pożaru. Akcja gaśnicza została zakończona o godzinie 20:30. Osób poszkodowanych nie było. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy SOK nie doszło do jeszcze większej ilości zniszczeń - zaznacza Boczek. Wydarzenie nie spowodowało żadnych zakłóceń w ruchu pociągów.
Według Przewozów Regionalnych, przyczyną mogło być podpalenie - Wczoraj w godzinach wieczornych nieznani sprawcy dokonali podpalenia oczekujących na przeprowadzenie napraw okresowych wagonów na stacji Piła Główna, W wyniku pożaru uszkodzeniu uległy cztery wagony, jeden z nich najprawdopodobniej zostanie skasowany. Przyczyny zdarzenia ustali specjalna komisja. W chwili obecnej trudno powiedzieć, jakiej wielkości straty zostały poniesione przez przewoźnika - mówi Michał Stilger z biura prasowego Przewozów Regionalnych.
Zdjęcia z pożaru można zobaczyć tutaj.