Władzom powiatu w Sulecinie nie udało się obronić dworca. Budynek został zburzony ze względu na zły stan techniczny – informuje „Gazeta Lubuska”.
Dworzec w Sulęcinie od lat straszył mieszkańców, zamiast im służyć. Dlatego powiat chciał go przejąć, aby go wyremontować ze względu na uruchomienie linii kolejowej. „W piśmie z końca 2008 r. wolę przekazania stacji potwierdziła także kolej, lecz do transakcji nie doszło. Powiat chciał, by budynek przeszedł na ich majątek, kolej proponowała sprzedaż. – pisze „Gazeta Lubuska”.
- Na trasie kursuje jedynie szynobus, więc PKP wyszło z założenia, że podróżnym wystarczy tylko przystanek. Z kolei dworzec mógłby spełniać ważną rolę w przypadku reaktywowania przewozów towarowych, a wierzę, że do tego dojdzie – powiedział „Gazecie Lubuskiej” starosta Stanisław Kubiak.
Więcej