Na rzece Ems w okolicach portu Pappenburg w północnych Niemczech doszło do nietypowego wypadku. Statek zderzył się ze zwodzonym mostem kolejowym.
Jak informują niemieckie media, w wyniku zderzenia z frachtowcem część mostu kolejowego została całkowicie zniszczona. W wyniku wypadku ruch kolejowy na linii łączącej Bremen z Holandią został wstrzymany. Jego przywrócenie możliwe będzie dopiero po odbudowaniu mostu, co może potrwać nawet dwa lata.
Przyczyny wypadku nie są jasne. Podejrzewa się, że w wyniku defektu technicznego most nie podniósł się na czas.
Jak donosi Spiegel.de, frachtowiec w wyniku zderzenia nie doznał większych uszkodzeń.
Most Friesenbrücke nad rzeką Ems ma ponad 300 metrów długości i jest jednym z najdłuższych kolejowych mostów zwodzonych w Niemczech.