Władze Rybnika chcą zmobilizować kolejarzy do remontu ruiny, w jaką popadł tamtejszy dworzec kolejowy w Rybniku Paruszowcu. Wspólnie z Politechniką Śląską miasto zorganizowało konkurs dla studentów, którzy mają koncepcję na to, jak zagospodarować zniszczony obiekt.
- Dworzec jest bardzo zdewastowany. Gdy próbowaliśmy go sfotografować, trafiliśmy na moment zabijania okien. Widok jest smutny - powiedziała jedna z uczestniczek konkursu w rozmowie z telewizją TVT.
Dworzec od lat nie był remontowany. Dodatkowym problemem jest dewastacja obiektu. Miasto od lat nie mogło doprosić się, aby kolejarze zajęli się renowacją.
Przedstawione prace pokazują różne wizje przebudowy dworca i jego otoczenia. Bardziej zachowawcze koncepcje przypadły do gustu jurorom: - Jeżeli w przyszłości myślelibyśmo o stworzeniu kolei miejskiej, to myślę, że jeżeli doszłoby do uruchomienia przystanku, to warto go zachować - powiedział naczelnik wydziału architektury miejskiej Janusz Błaszczyński.
Przedstawiciele kolejarzy mieli pojawić się na rozstrzygnięciu konkursu, ale wbrew oczekiwaniom miasta nikt z PKP SA nie przybył na wystawę - informuje telewizja TVT
Aby obejrzeć materiał wideo, kliknij tutaj.