Prywatny przewoźnik RegioJet zwiększył o 42,5 proc. liczbę przewiezionych pasażerów na trasie Praga – Ostrawa – Żylina w stosunku do 2012 roku. W tym roku planuje wzrost o kolejne 30 procent. Dlatego wydłuży składy do 10 wagonów.
Czeskim pasażerom służy konkurencja wprowadzona na najważniejszej magistrali Praga – Ostrawa – Żylina. Kursuje tam RegioJet, Koleje Ceskie (CD) i LeoExpress. Ten pierwszy przewoźnik przygotował dla „Rynku Kolejowego” podsumowanie działalności w 2013 roku. Z pociągów RegioJet IC pociągów na tej trasie skorzystało w ubiegłym roku 1 638 989 pasażerów, co oznacza wzrost o 42,5 proc.
– Mimo, że w 2013 roku na rynku pojawił się kolejny przewoźnik (Leo Express – przyp. RK), to widzimy, że klienci wybierają właśnie RegioJet – mówi Radim Jančura, właściciel holdingu Student Agency, w skład którego wchodzi RegioJet.
– W tym roku planujemy wzrost o kolejne 30 proc., co zaowocuje przewiezieniem 2,1 mln pasażerów. Chcemy stać się największym przewoźnikiem między Pragą i Ostrawą – dodaje. W ubiegłym roku przewoźnik wprowadził na pokładzie elektroniczny portal rozrywki z możliwością słuchania muzyki, oglądania filmów i czytania książek elektronicznych, a także śniadania, które są oferowane klientom jako opcja przy zakupie biletów. Internet w pociągu jest bezpłatny.
Do Polski nie wjadą
Jak poinformował „Rynek Kolejowy” rzecznik prasowy Holdingu Student Agency Aleš Ondrůj, od marca w szczytach przewozowych pociągi zostaną wydłużone z siedmiu do dziesięciu wagonów. Przewoźnik bardzo chce pozyskać nowych klientów, również z Polski – Do Pragi podróżuje wiele osób z rejonu z rejonu Katowic i Krakowa. Już teraz w kooperacji z przewoźnikiem autobusowym TigerExpress.eu zapewniamy połączenia z dogodną przesiadką. Myślimy o jego wzmocnieniu - mówi. Zaznacza jednak, że ekspansja na polski rynek przewozów kolejowych, którego próbował konkurencyjny LeoExpress, nie była rozpatrywana.
Wciąż walczą o Hamburg
Mimo deklaracji Kolei Niemieckich, które przyznały, że mogą szukać nowego partnera, RegioJet wciąż dąży do otworzenia połączeń Praga – Berlin – Hamburg w kooperacji z niemieckim narodowym przewoźnikiem. – Tabor dla połączenia jest produkowany w fabryce Astra w rumuńskim Arad – mówi rzecznik RegioJetu.
Przyznaje, że tak duży projekt wymaga „dyskusji” z bankami, którą utrudniają straty finansowe połączenia Praga – Ostrawa – Żylina. Według przewoźnika, winnym tej sytuacji są narodowe Koleje Czeskie (Ceske Drahy), które stosują ceny dumpingowe. Proces w tej sprawie przed urzędem antymonopolowym toczy się od trzech lat.