Koleje Wielkopolskie wprowadzą tymczasowy rozkład jazdy pociągów na linii z Poznania do Wolsztyna. Ma to zakończyć problemy z punktualnością kursowania szynobusów wojewódzkiego przewoźnika.
Kilka dni po wprowadzeniu w życie nowego rozkładu jazdy pociągów i przejęciu obsługi linii do Wolsztyna Koleje Wielkopolskie poinformowały, że ze względu na wprowadzone przez PKP PLK ograniczenia prędkości i trwające prace modernizacyjne, na trasie występują częste opóźnienia kursów. 1 stycznia przyszłego roku zacznie obowiązywać nowy, tymczasowy rozkład.
Jak informują KW, plan, według którego pociągi kursować będą w przyszłym roku, uwzględnia wprowadzone ograniczenia prędkości i brak możliwości krzyżowań na stacji Stęszew. — Liczymy, że zmiana rozkładu poprawi punktualność pociągów kursujących na tej trasie — czytamy w komunikacie umieszczonym na stronie internetowej spółki.
Pociągi pojadą szybciej między Luboniem a Szreniawą. Czas przejazdu na tym odcinku spadnie do 11-14 minut. Podróż na całej trasie z Poznania do Wolsztyna wydłuży się jednak o kilka do kilkunastu minut. Znacznie zmienią się też godziny odjazdów niektórych kursów — pierwszy pociąg z Poznania do Wolsztyna odjedzie o ponad pół godziny wcześniej, kolejny — o ponad godzinę. Liczba połączeń na trasie nie ulegnie zmianie. Nadal kursować będzie osiem par pociągów, w tym jedna w skróconej relacji Poznań — Grodzisk — Poznań.
Rozkład, który wejdzie w życie na początku stycznia, będzie obowiązywał do 29 lutego. Później na podróżnych czekać będą kolejne utrudnienia związane z modernizacją torów między Wolsztynem a Luboniem. Jak bowiem powiedział nam Zbigniew Wolny z Centrum Realizacji Inwestycji PLK, zakończenie prac planowane jest dopiero na koniec maja przyszłego roku.