19 maja PKP Intercity uruchomiły w swoim systemie sprzedaży promocję Happy Hours. Mimo, że w informacji prasowej na jej temat i z regulaminu wynika, że obowiązuje ona we wszystkich pociągach EIC i EIP w określonych w promocji terminach, prawda jest nieco inna. Jednak i tak jest to propozycja bardzo atrakcyjna.
Natychmiast po uruchomieniu sprzedaży w Internecie (bilety w promocji dostępne są we wszystkich kanałach dystrybucji z wyjątkiem zakupu u konduktora) sprawdziliśmy dostępność biletów w promocji Happy Hours z PKP Intercity. Wbrew informacjom, które przekazał przewoźnik, nie można ich jednak kupić w pociągach międzynarodowych powracających do kraju z Niemiec, Czech czy Austrii, choć są dostępne w tych pociągach w relacjach wychodzących. Problem jest szczególnie istotny pomiędzy Poznaniem a Warszawą, gdzie większość pociągów EIC to składy jadące z Berlina. Zwracali na to uwagę nasi Czytelnicy.
– Promocja Happy Hours stanowi część znanej już oferty SuperPromo. Oznacza to, że tak jak w przypadku SuperPromo, ma jedno ograniczenie. Kontyngentu biletów za 49 zł nie można włączyć do systemów sprzedażowych kolei niemieckich, czeskich czy austriackich. Tym samym, w pociągach ekspresowych powracających z zagranicy, np. z Berlina przez Poznań do Warszawy, możemy kupić bilety wyłącznie z rabatami w ramach oferty „Wcześniej”, czyli bilety z upustem 30%, 20% i 10% – informuje rzecznik PKP Intercity Beata Czemerajda.
Mimo ograniczenia, oferta przedstawiona przez PKP Intercity nadal wydaje się atrakcyjna. O jej szczegółach piszemy TUTAJ.