4 czerwca 2011 upłynął 10-dniowy termin na składanie odwołań od decyzji PKP PLK o wyborze oferty Konsorcjum Torpol w przetargu na budowę dworca Łódź Fabryczna. "Wybranie oferty Konsorcjum Torpol spośród tylko 4 ofert pozostałych w postępowaniu po odrzuceniu oferty konsorcjum Pol-Aqua jest oczywistym aktem pogwałcenia prawa" - napisała spółka Pol-Aqua w oświadczeniu.
Odwołując się od tej decyzji swój protest wniosło nie tylko Konsorcjum Pol-Aqua, ale również dwaj inni Wykonawcy, Hydrobudowa i Budimex. Co zadziwiające Konsorcjum Warbud tym razem nie złożyło protestu. Być może nie leży to w interesie prawnym tego Wykonawcy, być może nie wierzy on w swoje szanse, lub też, zgadza się z rozstrzygnięciem, które skutkuje wzrostem kosztów inwestycji o ponad 200 milionów PLN.
Z drugiej strony, jak wielokrotnie podkreślaliśmy, zgodnie z opinią prawna cieszącego się autorytetem prof. Michała Kuleszy wybranie oferty Konsorcjum Torpol spośród tylko 4 ofert pozostałych w Postępowaniu po odrzuceniu oferty Konsorcjum Pol-Aqua jest oczywistym aktem pogwałcenia prawa.
Nie wolno zapomnieć, że projekt jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej, a w takim przypadku, jeżeli umowa w sprawie zamówienia publicznego nie zostanie zawarta w pełnej zgodności z Prawem zamówień publicznych, może to skutkować utratą dofinansowania projektu. Pragniemy jednocześnie zasygnalizować, iż interpretacja art. 26 ust.3 PZP jakiej dokonał Sąd Okręgowy w Warszawie jest błędna i nie zasługuje na aprobatę, o czym mówi sam Profesor Kulesza:
„W konsekwencji zasadne i celowe będzie skorzystanie przez Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych z przysługującego mu uprawnienia do wniesienia skargi kasacyjnej na Wyrok SO. Do obowiązków Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, zgodnie z art. 154 PZP, należy bowiem z jednej strony dążenie do zapewnienia jednolitego stosowania przepisów o zamówieniach, z drugiej zaś czuwanie nad postrzeganiem zasad systemu zamówień.
Skargę kasacyjną w tym przypadku Prezes powinien oprzeć na naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, zgodnie z art. 398 § 1 pkt 1 Kodeksu postępowania cywilnego. Wydaje się, że istnieją uzasadnione podstawy, by twierdzić, że skarga taka powinna zostać przyjęta na podstawie art. 398 § 1 pkt 1 Kodeksu postępowania cywilnego, ponieważ – jak zostało wskazane w niniejszej opinii – istnieje potrzeba wykładni przepisów prawnych budzących poważne wątpliwości lub wywołujących rozbieżności w orzecznictwie sądów.
Należy podkreślić, że wykładnia ta powinna uwzględniać ratio legis (cel przyjęcia danych przepisów), które w przypadku regulacji dotyczących zamówień publicznych analogicznie do prawa polskiego określa również prawo europejskie. W obu przypadkach prawnych nakaz kierowania się przez zamawiających kryterium gospodarności przy wydatkowaniu środków publicznych, do których zaliczają się również środki publiczne z budżetu UE.
Skorzystanie z przysługujących Prezesowi uprawnień ma tym większe znaczenie, że kontynuowanie przedmiotowego Postępowania na dotychczasowych podstawach (wybór oferty Konsorcjum Torpol) obarczone jest wadą bezwzględnie uniemożliwiającą zawarcie umowy w sprawie zamówienia publicznego, co jednocześnie wynika z naszej Opinii z 20 maja 2011 roku.”
Niezależnie od powyższego wyrażamy pogląd, że Prezes Urzędu Zamówień Publicznych powinien niezwłocznie objąć przedmiotowe Postępowanie kontrolą administracyjną ex officio - czytamy w oświadczeniu Pol-Aquy.
Czytaj też: Trzy protesty na rozstrzygnięcie przetargu na Łódź Fabryczną