Jak informuje Grupa PKP, dzięki wprowadzeniu wspólnych zakupów od 2013 udało się oszczędzić 130 mln złotych. Odbyło się już 50 postępowań o łącznej wartości 2,2 mld złotych.
Oszczędności z przetargów organizowanych w 2013 i 2014 r., które wyniosły odpowiednio 26 i 35 mln zł. W tym roku dzięki wspólnym postępowaniom udało się wygenerować oszczędności rzędu 70 mln zł. Szacowana wartość postępowań, które mają zostać przeprowadzone w tym roku wyniesie ok. 1 mld zł (od powołania grupy – 2,2 mld zł).
Z drugiej strony, za ponad 80 procent podawanej w tym roku kwoty przetargów Grupy Zakupowej odpowiada wspólne postępowanie na zakup oleju napędowego dla przewoźników (PKP Cargo i PKP LHS). Ponieważ zamówienie jest na okres dwuletni, w przyszłym roku nie należy się spodziewać kolejnego wzrostu wartości postępowań, ale poziom z tego roku ma zostać utrzymany.
Za oszczędności odpowiadają trzy efekty. Po pierwsze chodzi o efekt skali, który oznacza niższą cenę jednostkową dla dużego podmiotu zakupowego. – Jeśli chodzi na przykład o usługi telefonii komórkowej, to nasze zamówienie było jednym z największych w Polsce – podkreśla Piotr Ciżkowicz, członek zarządu Grupy PKP. Kolejarzom udało się wynegocjować korzystne warunki, między innymi darmowe połączenia w ramach całej Grupy PKP. – Wcześniej niektóre umowy podpisywane w PKP były kilkakrotnie droższe, niż dla klientów indywidualnych – podkreśla Jan Starzyk, dyrektor zarządzający ds. operacyjnych i kontrolingu PKP SA.
To właśnie indywidualne podejmowanie zakupów – nie tylko przez spółki, ale nawet przez poszczególne oddziały – były największą bolączką zakupów w grupie PKP. Przykładowo w 2012 roku na przesyłki listowe było podpisanych 200 umów, z cenami od zaledwie 2 groszy do 21 zł za list. – Zszokowała nas ta różnica – mówi Ciżkowicz. Teraz cała grupa ma już jedną cenę za obsługę korespondencji, na czym oszczędzono kilkanaście procent. W tym roku, dzięki konkurencji ze strony InPostu, Poczta Polska obniżyła stawkę o kolejne 30 procent.
Drugim parametrem jest standaryzacja zakupów, dzięki której obniżono asortyment biurowy w grupie z 500 do 160 pozycji. To ułatwia m. in. naprawy czy pozwala na zarządzanie zasobami. Do tego za zakupy poszczególnych artykułów odpowiadają znający rynek specjaliści – Wcześniej ta sama osoba kupowała papier i tabor – mówi Ciżkowicz.
Kolejny efekt to obniżenie dublowania pracy przy zakupach i eliminacja nieprawidłowości. – Obecnie pracownik wypleniając zamówienie ma świadomość, że będzie ono kontrolowane i porównywane z innymi. To sprzyja racjonalności zakupów – dodaje Jan Starzyk.
Zapraszamy na V Kongres Kolejowy, który odbędzie się 28 października 2015 roku w Katowicach. W tym roku wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi analiza polskiego rynku kolejowego oraz kwestia przygotowania inwestycji w infrastrukturze kolejowej.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz TUTAJ.