– W polskim systemie transportowym kolej odgrywa strategiczną rolę zarówno jeżeli chodzi przewozy towarowe, jak i pasażerskie. Sądzę, że Polska będzie odgrywała kluczową rolę w negocjacjach dotyczących czwartego pakietu kolejowego – powiedział dziś w Warszawie Jean–Eric Paquet, dyrektor ds. transeuropejskiej sieci transportowej i inteligentnych systemów transportu Dyrekcji Generalnej Komisji Europejskiej ds. Mobilności i Transportu.
Jego zdaniem system kolejowy w Polsce ma charakter bardzo dynamiczny i ma jeszcze ogromny potencjał, który może być wsparty dzięki rozwiązaniom czwartego pakietu kolejowego. – Może się jeszcze bardziej zdynamizować, jeżeli pójdą w tym kierunku odpowiednie inwestycje oraz zostaną wprowadzone odpowiednie zmiany regulacyjne. Mam nadzieję, że ramy regulacyjne w wymiarze unijnym zarówno te starsze, jak i te nowe wspomogą ten proces – stwierdził przedstawiciel KE podczas konferencji zorganizowanej przez przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce i Fundacja Centrum Analiz Transportowych i Infrastrukturalnych (CATI).
Nie tylko kolej pasażerska
Jak zaznaczył Paquet, czwarty pakiet kolejowy odzwierciedla ambicje wiceprzewodniczącego wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej i komisarza ds. transportu w tejże komisji Siima Kallasa dotyczące rozwoju kolei w całej Unii Europejskiej. – A więc nie tylko tam, gdzie wspierają go olbrzymie środki publiczne, ale również chodzi o to, żeby ta kolej była bardziej efektywna we wszystkich państwach członkowskich i we wszystkich warunkach. Kolej jest nam potrzebna po to, aby cały system transportowy miał charakter zrównoważony. Jest to kluczowy komponent systemu transportowego, zwłaszcza jeżeli mówimy o konkurencyjności. My chcielibyśmy zmaterializować wizję Białej Księgi dotyczącej transportu. A do tego potrzebna jest właściwie działająca kolej – powiedział. Dodał również, że czwarty pakiet kolejowy nie dotyczy tylko otwarcia rynku w przewozach pasażerskich, ale poprzez interoperacyjność i odpowiednie rozwiązania w zakresie zarzadzania infrastrukturą będzie również kładł nacisk na rozwój przewozów towarowych oraz ma zapewnić lepsze funkcjonowania całego systemu kolejowego.
Wymiar społeczny IV pakietu
Dyrektor ds. transeuropejskiej sieci transportowej i inteligentnych systemów transportu Dyrekcji Generalnej Komisji Europejskiej ds. Mobilności i Transportu odniósł się także do wymiaru społecznego tego dokumentu. – W wymiarze społecznym w czwartym pakiecie kolejowym właściwie nic nie wynika w sensie przepisów prawnych, dlatego że istniejące przepisy w pełni to zaspokajają, a jeżeli nie są w sposób systematyczny wykorzystywane w Polsce, to tak czy inaczej są dostępne z poziomu legislacji unijnej. Na przykład jeżeli mówimy o przenoszeniu pracowników z jednego podmiotu, który realizuje obowiązek świadczenia usług publicznych do innego itd. – wyjaśnił.
– Ale wymiar społeczny ma jeszcze jeden wydźwięk. Odwołujemy się tutaj do mobilności, którą transport kolejowy oferuje wszystkim. Bez transportu kolejowego wielu z naszych obywateli nie mogłoby korzystać z mobilności, nie mogłoby dojechać do pracy i mnie mogłoby być częścią dobrze funkcjonującego społeczeństwa. A zatem nie możemy tego nie dostrzegać. To jest kluczowy punkt, na który zwraca uwagę przewodniczący Kallas. Bez rewitalizacji transportu kolejowego, zwłaszcza przewozów pasażerskich, nie możemy mówić o realizacji tego wymiaru społecznego – zaznaczył Jean–Eric Paquet.
Będzie więcej pracy na kolei
W opinii przedstawiciela KE nowe regulacje zawarte w czwartym pakiecie przyczynią się również do zwiększenia zatrudnienia w branży kolejowej. – Jesteśmy w pełni przekonani, co zresztą potwierdza nasza analiza oddziaływania, że wraz z wprowadzeniem czwartego pakietu kolejowego w życie i stopniowym otwieraniem rynku, które pozwoli wprowadzenie innowacji w przewozach pasażerskich, dojdzie do zwiększenia aktywności kolei. To z pewnością będzie oddziaływać na wielkość zatrudnienia – zapewnił.
– Oczywiście w całej Unii Europejskiej mamy starzejących się pracowników. Do 30 proc. pracowników kolei odejdzie na emeryturę w ciągu kolejnych 10 lat. Zatem w tym sektorze kwestia zatrudnienia interesuje w równym stopniu związki zawodowe, jak tez i pracodawców, dlatego że z czasem mogą mieć oni trudności z uzyskaniem wykwalifikowanych pracowników, zwłasza po roku 2020, kiedy – powiedział Paquet.
Jako dowód zaprezentował przykład szwedzkiego rynku kolejowego. – W Szwecji rynek otwarto wiele lat temu. W tej chwili jest tam kilku operatorów, którzy aktywnie działają i okazało się, że zwiększyło się konkurowanie o wykwalifikowanych pracowników, a w efekcie wynagrodzenia, zwłaszcza maszynistów, wzrosły w ostatnich latach – zaznaczył dyrektor ds. transeuropejskiej sieci transportowej i inteligentnych systemów transportu Dyrekcji Generalnej Komisji Europejskiej ds. Mobilności i Transportu